Iron Man

by Black Sabbath

W tej lekcji przyglądam się jednemu z największych riffów rocka. Jak na tak dobrze znany riff, zadziwiające jest to, jak wielu ludzi nie potrafi go dobrze zagrać. Sposób w jaki go gram jest oparty na wersji, którą można znaleźć na drugim albumie Sabbathów Paranoid. Istnieje również kilka innych, nieco podejrzanych re-recordingów tego utworu, które nie są tak dobre jak oryginał.

Poniżej znajduje się świetny materiał filmowy, w którym Iommi opowiada o utworze i demonstruje riff. Wyjaśnia on również kontrowersje dotyczące tego, jak dokładnie gra wstęp. (Albo tak mi się wydawało, dopóki nie natknąłem się na materiał z lat 70-tych, gdzie nie wydaje się, żeby w ogóle zginał strunę za nakrętką, ale być może zgina otwartą strunę E naciskając ręką na strunnik swojego SG. W nowszych wersjach live zdecydowanie używa techniki bendingu za nakrętką, ale może to dlatego, że nie używa już SG z pływającym strunnikiem. Co do tego, której metody użył na oryginalnym nagraniu nie mam 100% pewności, ale nerd we mnie bardzo chciałby się tego dowiedzieć.)

A oto wspomniane przeze mnie wykonanie na żywo, z niemieckiego programu telewizyjnego z lat 70. Jak Iommi gra ten bending lick na początku i ponownie pod koniec?

Jak obiecałem, wypisałem główny riff, wraz z innymi riffami w utworze. Zauważ, że w zwrotce Iommi gra główny riff nieco inaczej, używając pojedynczych nut nieco niżej na szyjce. Nie rozpisałem solówki, bo zajęłoby mi to cholerne wieki. Jeśli jednak grałeś już trochę na gitarze prowadzącej, to nie powinno być zbyt trudno zorientować się, co się dzieje. Pierwsze solo używa głównie skali pentatonicznej C# Minor w 9 pozycji. Na końcu jest jeszcze kilka solówek z użyciem skali pentatonicznej h-moll. Pobierz wysokiej jakości PDF z tabulaturą tutaj.