Motywacje do kolonizacji
Wybierz poziom tekstu:
Europejski okres eksploracji i kolonizacji był napędzany w dużej mierze przez konieczność. Europejczycy przyzwyczaili się do towarów z Azji, takich jak jedwab, przyprawy i ceramika, które przez wieki podróżowały Jedwabnym Szlakiem. W połowie XVI wieku handel ten był już jednak zagrożony. Wzrost potęgi Turków osmańskich i upadek imperium mongolskiego zakłóciły tradycyjne szlaki handlowe. W tym samym czasie nastąpił szereg ulepszeń w budownictwie okrętowym i nawigacji, dzięki czemu można było podróżować dalej i na dłuższy okres czasu. Kraje europejskie dostrzegły potencjalne zyski płynące z lepszej wymiany handlowej z Azją i zaczęły szukać nowych szlaków morskich.
Zlecony przez królową Izabelę i króla Hiszpanii Ferdynanda włoski odkrywca Krzysztof Kolumb był jednym z pierwszych, którzy szukali szybszej i bardziej bezpośredniej drogi do Azji, płynąc na zachód, a nie na wschód. W 1492 roku Kolumb wylądował na wyspie na Karaibach. Choć Kolumb błędnie sądził, że wylądował na wyspie we wschodniej Azji, późniejsi odkrywcy poszerzyli wiedzę o tym lądzie i – częściowo dzięki podróżom Włocha Amerigo Vespucciego – ustalili, że Kolumb dotarł do „Nowego Świata”. Każda z głównych potęg europejskich – Hiszpania, Francja, Holandia i Anglia – wysyłała odkrywców do Nowego Świata. Kolonizacja, czyli chęć zakładania stałych osad, wkrótce nastąpiła.
Niektóre z tych europejskich krajów walczyły ze sobą o kontrolę nad handlem i bogactwami Nowego Świata. Choć wszystkie te kraje łączyło pragnienie bogactwa i władzy, ich motywacje do kolonizacji różniły się nieco, a co za tym idzie, schemat i sukces ich kolonii był bardzo różny.
Bóg, złoto i chwała
Hiszpanię napędzały trzy główne motywacje. Kolumb, w swojej podróży, szukał sławy i fortuny, podobnie jak jego hiszpańscy sponsorzy. W tym celu Hiszpania zbudowała w 1565 roku fort w miejscu, gdzie obecnie znajduje się St. Augustine na Florydzie; dziś jest to najstarsza stała osada europejska w Stanach Zjednoczonych. W pobliżu powstało kilka rodzących się hiszpańskich osad, ale starcia z rdzennymi Amerykanami, którzy tam mieszkali, oraz brak złota i innych bogactw sprawiły, że wiele z nich przetrwało krótko. Hiszpańscy konkwistadorzy odnieśli większy sukces w Ameryce Południowej, gdzie podbili imperia Azteków i Inków i przyznali te ziemie Hiszpanii. Hiszpania szybko wzbogaciła się na bogatych złożach złota i srebra w Meksyku, Ameryce Środkowej i Południowej.
W dodatku do poszukiwania złota Hiszpania starała się szerzyć chrześcijaństwo. W tym celu zakładano misje na dzisiejszej Florydzie, w Teksasie, Nowym Meksyku, Arizonie i Kalifornii – wszędzie tam, gdzie Hiszpanie mieli wpływy. Pierwsza misja została założona w Nowym Meksyku przez zakonników, którzy towarzyszyli ekspedycji Don Juana Oñante z 1598 roku, który badał południowy zachód w poszukiwaniu złota. Minęło kolejnych 70 lat, zanim Hiszpanie zaczęli osiedlać się w Kalifornii; ojciec Junipero Serra zbudował w 1769 roku Mission San Diego, pierwszą misję w dzisiejszej Kalifornii. Aby chronić te misje, Hiszpanie założyli presidios, gdzie mieszkali żołnierze.
Głównym celem tych misji było nawrócenie rdzennych Amerykanów na chrześcijaństwo. Misjonarze pracowali w szkołach, aby nawrócić rdzennych Amerykanów na chrześcijaństwo, a także jak uprawiać rolę i przyjąć inne europejskie sposoby. Niektóre misje służyły również jako punkty, do których wyruszali odkrywcy w poszukiwaniu bogactw. Wielu z nich rościło sobie prawo do większych obszarów ziemi wokół nich, aby uprawiać ziemię i hodować zwierzęta. Z czasem misje te rozrosły się w wioski, a następnie w miasta. Niektóre z dzisiejszych największych miast w południowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych zaczęły się setki lat temu jako misje.
Zapał futrzarski
W 1534 roku nawigator Jacques Cartier zażądał dla Francji północnej Ameryki Północnej; w 1608 roku jego kolega, odkrywca Samuel de Champlain, założył pierwszą francuską osadę Quebec na klifach nad rzeką Świętego Wawrzyńca. Francja skupiła swoją uwagę na tworzeniu opłacalnych punktów handlowych w Nowym Świecie, aby zaspokoić niekończące się zapotrzebowanie Europy na futra. W tym celu Francja rozwijała dobre stosunki z rdzennymi Amerykanami i opierała się na wzajemnych korzyściach płynących z handlu futrami bobrów za francuskie towary. W porównaniu z Anglią, ludność kolonialna Nowej Francji była stosunkowo niewielka. olandia również zainteresowała się Nowym Światem ze względu na jego obietnicę gospodarczą. Jak na tak mały kraj, Holandia była potęgą morską. Holenderska Kompania Wschodnioindyjska kontrolowała handel z tak zwanymi Wyspami Korzennymi, które obecnie są częścią Indonezji, czyniąc z Holandii jedno z najważniejszych centrów handlowych na świecie. Rząd holenderski dał Kompanii prawo do zakładania kolonii, co umożliwiło jej kontrolę nad handlem. Jej wyprawa do Ameryki Północnej rozpoczęła się w 1609 r., kiedy to Holenderska Kompania Wschodnioindyjska zatrudniła angielskiego odkrywcę Henry’ego Hudsona do poszukiwania drogi wodnej, którą mogłaby szybciej dotrzeć na swoje rynki w Indonezji. Hudson nie znalazł tak zwanego Przejścia Północno-Zachodniego, ale zbadał rzekę noszącą jego imię.
Holendrzy założyli osady w miejscu, które nazwali Nową Holandią. W 1626 r. kupili od rdzennych Amerykanów wyspę Manhattan i przemianowali ją na Nowy Amsterdam. Główną motywacją dla holenderskiego osadnictwa na tym obszarze były finanse – państwo chciało wzbogacić swój skarbiec. W tym celu holenderscy kupcy zawarli potężne sojusze z rdzennymi Amerykanami oparte na handlu bobrowymi skórami i futrami. Rolnicy i kupcy poszli w ich ślady. Sukces był jednak krótkotrwały. W 1664 r. Wielka Brytania przejęła kolonię Nowa Holandia i przemianowała ją na Nowy Jork. nglia zakłada stałe kolonie
Spośród wszystkich krajów europejskich Anglia założyła najtrwalsze przyczółki w Ameryce Północnej. Podobnie jak inne kraje europejskie, Anglia była motywowana po części przez przynętę bogactwa i Przejścia Północno-Zachodniego. W 1606 roku król Jakub I przyznał prawo do kolonizacji Wirginii londyńskiej Virginia Company, spółce akcyjnej inwestorów, którzy wierzyli, że można na tym zarobić. Założyli oni kolonię Jamestown. Wkrótce jednak Wielka Brytania zaludniła nowy świat stałymi osadami z innego powodu.
Zasiedlanie tych kolonii było motywowane religią. W 1620 r. grupa osadników opuściła Plymouth w Anglii, by dołączyć do osadników w Jamestown. Wśród nich byli separatyści, grupa ludzi, którzy uważali, że Kościół Anglii jest skorumpowany i dlatego dążyli do zerwania z nim. Wierzyli, że Nowy Świat zaoferuje im możliwość życia i wyznawania wiary zgodnie z ich przekonaniami. Opuścili Anglię później niż planowali, a ich statek zboczył z kursu. Wylądowali na wybrzeżu dzisiejszego Massachusetts i nazwali swoją osadę na cześć miasta, z którego wypłynęli.
W ślad za Pielgrzymami podążyła niezliczona liczba innych, którzy osiedlili się wzdłuż wybrzeża Atlantyku. Wielka Brytania zachęcała do osiedlania się, czerpiąc korzyści z szerokiego wachlarza surowców, które kolonie znajdowały i uprawiały. W Nowej Anglii kolonie zajmowały się rybołówstwem, produkcją tarcicy i budową statków. Dalej na południe, kolonie dostarczały tytoniu, ryżu i indygo. Przez prawie 200 lat, dopóki kolonie nie wywalczyły niepodległości, Anglia czerpała korzyści finansowe z relacji ze swoimi północnoamerykańskimi koloniami.