Przygnębiony? There’s a Dog for That
Czasami, gdy jesteś przygnębiony, wystarczy lizanie po twarzy lub przytulenie futrzaka, aby podnieść Cię na duchu. Jeśli sam nie możesz mieć psa, spędzanie czasu z psami przez rodzinę, przyjaciół lub opiekunkę może dać Ci trochę tak potrzebnej psiej miłości. Ale co zrobić, jeśli stres sięga głęboko, jesteś niespokojny i nerwowy, gdy wychodzisz z domu, lub popadasz w ciężką depresję – czy pies może pomóc Ci wrócić do równowagi?
Istnieje wiele historii o tym, jak psy pomogły osobom cierpiącym na depresję; przejmujący pamiętnik Julie Barton „Dog Medicine”
należy do najbardziej znanych. Co ciekawe, formalne badania pokazują również, że zwierzęta towarzyszące i służbowe są skuteczne w leczeniu depresji i lęków, a także poprawiają ogólny stan zdrowia.
Możliwe jest wyszkolenie psa do certyfikacji służbowej bez przechodzenia przez organizację, choć wymaga to sporo pracy. Dobrze zrecenzowany przewodnik, taki jak ten, jest dobrym punktem wyjścia. Ponadto, niektóre rasy są częściej wykorzystywane do pracy w służbie, ale wiele różnych ras może być wspaniałymi zwierzętami terapeutycznymi.
Jak psy służbowe pomagają ludziom z lękiem i depresją
Terapeutyczna moc zwierząt domowych jest dobrze udokumentowana; posiadanie zwierzęcia może pomóc w leczeniu lęku lub depresji, lub po prostu rozjaśnić Twój dzień. Zdjęcie dzięki uprzejmości The Elizabeth Hospice.
Często osoby z depresją lub lękiem unikają kontaktu ze światem zewnętrznym, ze strachu lub stresu przed tym, co może się wydarzyć.
„Lęk i depresja wiążą się z emocjonalnym zamieszaniem i negatywnym wewnętrznym 'mówieniem o sobie'”, wyjaśnia dr Katie Kangas, współzałożycielka Pet Wellness Academy. „Psy pomagają przerwać ten cykl, zapewniając swoim właścicielom pocieszające towarzystwo i poczucie celu.
Dr Kangas i certyfikowana behawiorystka Colleen Demling zastanawiają się nad innymi sposobami, w jakie psy mogą pomóc osobom cierpiącym na depresję:
- Odpowiedzialność za ich dobre samopoczucie. „Pies musi być karmiony, musi być wyprowadzany na spacer i musi być głaskany, więc w dni, kiedy człowiek czuje się najmniej zmotywowany, uderzenie szczęśliwego ogona motywuje go do powrotu do życia” – mówi Demling.
- Bezwarunkowa miłość. „Ta 100% akceptacja bez osądu, gdy osoba jest przygnębiona, niespokojna, samotna, ma na sobie te same ubrania co wczoraj i nie może wstać z łóżka, pomaga ludziom poczuć, że mają prawdziwego przyjaciela podczas ich trudności” – mówi Demling.
- Rozpoznaj oznaki ataku paniki. „Sama obecność lub brak reakcji na bodziec ze strony zaufanego towarzysza często uspokaja atak” – wyjaśnia Demling. „Psy mogą być również wyszkolone do korzystania z pasywnych metod, aby zablokować obcych przed niespodziewanym zbliżeniem się do swojego opiekuna.”
- Pozostawanie w kontakcie. „W dzisiejszym społeczeństwie, wraz z postępem Internetu i połączenia technologicznego, tracimy prawdziwe połączenie interpersonalne, a to przyczynia się do większej liczby problemów emocjonalnych i zaburzeń”, wyjaśnia dr Kangas. „Miłość i połączenie istnieją na świecie, a zwierzęta są doskonałym zasobem, aby znaleźć to w swoim życiu.”
Psy służbowe pomagają ludziom radzić sobie z PTSD
Istnieje coraz więcej organizacji zajmujących się szkoleniem psów służbowych, aby pomóc osobom cierpiącym na PTSD, zwłaszcza weteranom. W rzeczywistości psy okazały się tak skuteczne w walce z lękiem, stresem i depresją, że rząd zapewnia tym grupom fundusze.
Matt i jego pies Dozer z K9 For Warriors.
K9s For Warriors jest trochę inny. Program został założony przez Shari Duval, matkę byłego policjanta K9 i weterana walk w Iraku Bretta Simona, który wrócił z dwóch tras służby z PTSD. Nie przyjmują żadnych funduszy rządowych, polegając zamiast tego na hojności darczyńców, i nie ma żadnych kosztów zewnętrznych dla uczestników 21-dniowego programu lub dla ich zwierzęcia służbowego. W pierwszym roku działalności chcieli pomóc kilkunastu członkom służby rocznie – teraz, dzięki rozbudowanym obiektom, obsługują prawie 200 osób.
Matt Masingill jest głównym trenerem wojowników w K9s For Warriors. Przyszedł do grupy najpierw jako uczestnik i z pewnym wahaniem.
„Byłem sceptyczny, ale moja żona uważała, że to dobry pomysł, więc przyszedłem”, mówi Masingill.
„To jest doświadczenie zmieniające życie. Pies jest po prostu tam dla ciebie; nie ma osądu, nie ma negatywnych opinii.”
Przed Warriors, Masingill mówi, że codzienne życie było trudne.
„Jak wielu innych weteranów, poszedłem do VA i myśleli, że leki są opcją”, wyjaśnia Masingill. „To nie pomagało ani nie łagodziło moich objawów, tylko je maskowało. Nie wychodziłem z domu – po prostu cierpiałem z powodu gniewu i paranoi.”
Ale to wszystko zmieniło się mniej niż rok po tym, jak został sparowany z psem służbowym, Dozerem.
„W ciągu pierwszych 270 dni, miałem 248 brutalnych koszmarów”, wspomina Masingill. „Dozer obudził mnie z 228 z nich, co pozwoliło mi wyjść z nieszczęśliwego schematu snu, w którym byłem i odstawić leki na sen i depresję.”
Teraz pomaga innym wojownikom. Organizacja ratuje psy, które uważają, że będą dobrymi zwierzętami służbowymi, większość z nich nie ma już czasu w schronisku, i szkoli psy, aby rozpoznały oznaki ataku paniki, pomagając uspokoić weterana i wprowadzić go na drogę do wyzdrowienia.
„Uratować psa, aby uratować weterana, tak to widzę”, mówi Masingill.
Dla Masingilla praca stała się kolejną formą leczenia.
„Nadal walczę codziennie, ale K9s jest wieczną terapią”, wyjaśnia. „Chcemy tylko rozpowszechniać informacje na ten temat.”
K9s For Warriors pomaga również osobom z urazowym uszkodzeniem mózgu (TBI). Mają listę oczekujących, ale zachęcają każdego, kto potrzebuje pomocy do złożenia zapytania i aplikacji online.
Pet Therapy-Making Spirits Bright
Psy nie są używane tylko jako zwierzęta służbowe – są również używane jako zwierzęta terapeutyczne, odwiedzając osoby starsze lub chore w ich domach lub w hospicjach.
Tali jest psem terapeutycznym od sześciu lat, rozjaśniając dusze pacjentów w opiece hospicyjnej lub osób w domach opieki. Photo courtesy of Lisa Marcolongo.
Lisa Marcolongo połączyła siły ze swoim goldenem/Labrador retriever mix Tali, aby odwiedzać ludzi w ciągu ostatnich sześciu lat. Marcolongo pracuje również na pół etatu w The Elizabeth Hospice w San Diego, gdzie mieszkańcy uwielbiają swoich czworonożnych gości.
„Cieszą się jej obecnością i ciepłem, które przynosi Tali” – mówi Marcolongo. „Kładzie głowę na ich kolanach, aby mogli dotknąć jej głowy i została przeszkolona, aby delikatnie wejść do łóżka i przytulić się do nich, więc czują to ciepło. Myślę, że zawsze, gdy ludzie nie czują się dobrze, dotyk i ciepło są bardzo ważne.”
Patrząc na psy w pobliżu, można również zaobserwować miłe wspomnienia z życia z psami przed pobytem w domu opieki lub hospicjum.
„Są pacjenci z demencją, którzy mogą nie pamiętać, co jedli rano na śniadanie, ale wiele razy pamiętają zwierzęta, które mieli dorastając”, wyjaśnia Marcolongo.
Tak to działa: Zespoły terapii z udziałem zwierząt współpracują z pracownikami socjalnymi, którzy oferują potencjalnym pacjentom listę usług, w tym terapię z udziałem psów. Jeśli pacjent wybierze terapię z udziałem zwierząt jako część swojej opieki, zespół zostanie skontaktowany i połączony z pacjentem.
Istnieją również grupy, które odwiedzają domy opieki. Love on a Leash, grupa non-profit z południowej Kalifornii, będzie akredytować zespoły terapii dla zwierząt i przydzielać je do innych agencji w potrzebie.
„To coś, na co mieszkańcy czekają z niecierpliwością”, mówi Marcolongo. „Miło jest widzieć reakcję pacjentów. To po prostu rozjaśnia ich dzień.”
Zdobycie psa służbowego lub terapeutycznego
Colleen Demling współpracowała z YMCA San Diego Armed Services, aby pomóc w opracowaniu i prowadzeniu ich programu psów terapeutycznych, a także konsultowała się z wieloma klientami prywatnymi w sprawie ich potrzeb szkoleniowych dotyczących psów służbowych i psów wsparcia emocjonalnego. Mówi, że ludzie mogą być zaskoczeni, gdy dowiedzą się, że nie wszystkie organizacje oferujące psy służbowe są sobie równe.
„Tak naprawdę nie istnieje żadna centrala, w której można by rozpocząć poszukiwania psa służbowego”, wyjaśnia Demling. „Pojawia się wiele organizacji, które próbują skorzystać z rządowych pieniędzy przeznaczonych na programy skierowane do rannych wojowników lub cywilów cierpiących na PTSD.”
Dwie strony, na których ludzie mogą zdobyć wiedzę i rozpocząć poszukiwania poprzez porównanie organizacji:
- Delta Society
- Assistance Dogs International (ADI)
Dwie organizacje, które Demling szczególnie poleca to Canine Companions for Independence i Guide Dogs of America.
„Polecam zadzwonić do jednej z tych organizacji i poprosić o wskazówki”, mówi Demling. „Są to szanowane organizacje, więc prawdopodobnie będą znały inne szanowane organizacje, które szkolą psy na PTSD i inne rodzaje niepełnosprawności.”
Demling mówi, aby nie bać się szukać zwierzęcia służbowego, jeśli myślisz, że nie będziesz się kwalifikować.
„Jedynym wymogiem, aby pies stał się psem służbowym, jest to, aby osoba była niepełnosprawna zgodnie z definicją ADA, a pies posiadał umiejętność, która jest nauczana i która bezpośrednio pomaga tej niepełnosprawności”, wyjaśnia Demling.
Jeśli masz niewielką niepełnosprawność, możesz być w stanie wyszkolić psa samodzielnie, ale większość ludzi będzie szukać pomocy większych organizacji, co sprawia, że ważne jest, aby najpierw sprawdzić dwie wyżej wymienione grupy. Każda organizacja, z którą współpracujesz, powinna zapewnić ci intensywne szkolenie trwające co najmniej tydzień z psem, albo w twoim domu, albo w siedzibie grupy.
„Dzięki temu organizacja może dać ci umiejętności do pracy z psem i upewnić się, że pasuje do ciebie pod względem osobowości” – wyjaśnia Demling. „Powinni pomóc Ci rozwiązać wszelkie trudności, jakie możesz mieć podczas przekazywania Ci psa – są gotowi, aby to naprawić.”
Koszty bycia sparowanym z psem służbowym powinny być symboliczne lub żadne.
„Większe organizacje non-profit są finansowane niezależnie poprzez dotacje i zbiórki pieniędzy” – mówi Demling. „W przypadku organizacji typu for-profit, dadzą ci psa służbowego, ale zapłacisz za niego 6 000 dolarów. Są organizacje, które najpierw gonią za pieniędzmi, a dopiero potem próbują pomóc danej osobie.”
The Bottom Line
Gdy ktoś cierpi z powodu lęku lub depresji, może się wydawać, że nie ma nadziei, ale bezwarunkowa miłość futrzanego przyjaciela może odmienić jego życie.
„Psy mogą stanowić potężną siłę uziemiającą, łączącą i uzdrawiającą w naszym życiu”, mówi dr Kangas. „Co za piękna rzecz!”
Górny obraz przez Flickr/Ohio University Library
Znajdź usługi wyżywienia psów w pobliżu:
Nie widzisz swojego miasta na liście, odwiedź nas tutaj, aby znaleźć opiekunkę w Twojej okolicy!