Articles

100 Największych pseudonimów w historii NBA

Podczas przezabawnej konferencji prasowej Shaquille’a O’Neala, na której oficjalnie ogłosił przejście na emeryturę, człowiek o wielu pseudonimach dał nam swój najnowszy przydomek: „The Big AARP (Association for the Advancement of Retired Persons).”

Liga widziała wiele wspaniałych pseudonimów przez lata. Widziała też wiele złych (np. King James).

Na tej liście nie będzie żadnych niestworzonych lub niekreatywnych (D-Rose) przydomków, epitetów lub pseudonimów. Tylko to, co najlepsze dla Ciebie – 50 najlepszych…

You can follow Andy Bailey on Twitter @_Andy_Bailey

Ronald Martinez/Getty Images

Z-Bo i Grizzlies są na fali wznoszącej. Jeśli wszyscy pozostaną zdrowi, mogą zdecydowanie wygrać serię pierwszorundową w przyszłym roku.

99: Joe „Cool” Johnson

Kevin C. Cox/Getty Images

Joe „Cool” to człowiek w Atlancie. W przyszłym roku przydałoby się im trochę mniej cool i trochę więcej edge’u od swojego najlepszego gracza.

98: Cuttino „Cat” Mobley

Lisa Blumenfeld/Getty Images

Grał z kocią szybkością i trochę wygląda jak zawodowy wrestler o tym samym imieniu.

97: Sam „I Am” Cassell

Chris Graythen/Getty Images

Sam Cassell łapie sporo flaku za to, że rzekomo wygląda jak kosmita, ale ja mógłbym go zobaczyć w książce Dr. Seussa.

96: „Dolar” Bill Bradley

Ten przyszły polityk był też całkiem niezłym koszykarzem.

95: Dwyane „Flash” Wade

Ronald Martinez/Getty Images

Wade powiedział, że nie chce już być nazywany „Flashem”, ale jego powód jest głupi i nie powinniśmy go honorować.

94: Marvin „Bad News” Barnes

Marvin Barnes dominował w ABA, ale zmagał się w NBA. Pseudonim wykracza poza wszelkie koszykarskie zmagania.

93: Ray „Jesus Shuttlesworth” Allen

Ezra Shaw/Getty Images

Technicznie nie jest to pseudonim, tylko postać, którą mężczyzna portretował.

92: Harold „Happy” Hairston

Happy Hairston więcej niż utrzymał się grając u boku wielu legend Lakers.

91: Glenn „Big Dog” Robinson

Ezra Shaw/Getty Images

To wydaje się być jednym z tych przydomków, które miałoby wielu ludzi. Robinson może być „Wielkim Psem”

90: John „Hondo” Havlicek

Nie do końca jestem pewien znaczenia kryjącego się za „Hondo”, ale na pewno brzmi fajnie. Czy ktoś może mnie oświecić?

89: Steve „Hair Canada” Nash

Brian Bahr/Getty Images

Jest z Kanady, a jego włosy od czasu do czasu robią furorę.

88: Ron „TruWarrior” Artest

Chris Trotman/Getty Images

Finały po prostu nie są takie same bez Rona Rona.

87: Billy „Kangaroo Kid” Cunningham

Nie wydaje mi się, żeby porównanie do Kangura było rysowane ze względu na sakiewkę.

86: Ronald „Popeye” Jones

J.D. Cuban/Getty Images

Powinno być całkiem oczywiste, dlaczego nazwali tego gościa Popeye.

85: Dikembe „Mt.” Mutombo

Brian Bahr/Getty Images

Próba strzelania nad nim rzeczywiście była jak próba strzelania nad górą.

84: Billy „The Whopper” Paultz

Może zjadł ich kilka?

83: Walter „Fabio” Herrman

Ronald Martinez/Getty Images

Poważnie kiedyś dominowałem z Herrmanem w jednej z tych gier NBA 2K.

82: Jamaal „Silk” Wilkes

Jego jedwabiście gładka gra pomogła mu zdobyć tytuły dla dwóch różnych drużyn.

81: Chris „Caveman” Kaman

Lisa Blumenfeld/Getty Images

Chris Kaman naprawdę musi przywrócić te blokady.

80: „Jumpin” Joe Caldwell

Jumpin' Joe zabrał swoje umiejętności z NBA do ABA i rozwalił ją w obu ligach.

79: Kobe „Black Mamba” Bryant

Kevork Djansezian/Getty Images

Szczerze mówiąc, myślę, że to jeden z najbrudniejszych pseudonimów, jakie kiedykolwiek widzieliśmy. To imię byłoby idealne dla członka White Goodman’s Purple Cobras.

78: Nate „Tiny” Archibald

Niektóre ksywki graczy były tak dobre, że naprawdę zastąpiły ich prawdziwe imiona. Tak było w przypadku Tiny’ego Archibalda.

77: Corliss „Big Nasty” Williamson

Ronald Martinez/Getty Images

Właściwie nie mam zbyt wiele do powiedzenia na temat ksywki. Co ten sędzia robi?

76: Darrell „Dr. Dunkenstein” Griffith

Darrel Griffith był legendą Louisville i świetnym graczem NBA, który zasłużył na swój przydomek z oczywistych powodów.

75: Vitaly „The Ukraine Train” Potapenko

Jonathan Ferrey/Getty Images

Ukraiński Michael Jordan.

74: Chet „The Jet” Walker

Oryginalny „Jet.”

73: „Kapitan” Kirk Hinrich

Kevin C. Cox/Getty Images

Nie wiem, czy kiedykolwiek był kapitanem drużyny NBA, ale ten przydomek i tak był nieunikniony.

72: Moses „Chairman of the Boards” Malone

Ten trafnie nazwany big man sześciokrotnie przewodził lidze w zbiórkach.

71: Mark „Mad Dog” Madsen

Lisa Blumenfeld/Getty Images

Gdyby „Mad Dog” wciąż był w czołówce, nie ma mowy, byśmy zmierzali do lockoutu.

70: Michael „B-Easy” Beasley

Elsa/Getty Images

Ta nazwa naprawdę wydaje się pasować do płynnej gry i hip-hopowego stylu Beasleya.

69: Chauncey „Mr. Big Shot” Billups

Chris Trotman/Getty Images

Chauncey trafił mnóstwo wielkich rzutów w swojej karierze, a wiele z nich doprowadziło do tytułu w ’04.

68: Leonard „Truck” Robinson

Choć prawdopodobnie nie byłby uważany za ciężarówkę według dzisiejszych standardów, to potrafił przejechać ludzi w tamtych czasach.

67: Toni „Różowa Pantera” Kukoc

Jonathan Daniel/Getty Images

Jeden z bardziej niedocenianych kolegów Michaela Jordana w biegach.

66: Matt „The Red Rocket” Bonner

Kevin C. Cox/Getty Images

W zeszłym roku przewodził lidze w trzypunktowym procencie przy bardzo brzydkiej formie. Wystrzeliwuje piłkę z ramienia (łapiecie?).

65: Caron „Tough Juice” Butler

Ronald Martinez/Getty Images

Dallas Mavericks naprawdę przydałby się teraz jakiś „Tough Juice”.

64: Austin „The Crusher” Croshere

Andy Lyons/Getty Images

Patrzcie jak „The Crusher” wzbija się w powietrze. Chyba Bogans zawsze był brudny.

63: Baron „Boom Dizzle” Davis

Noel Vasquez/Getty Images

Pewnego razu Baron Davis był naprawdę wybuchowy, a „Boom Dizzle” fajnie brzmi po wsadzie.

62: Manu „Obi-Wan” Ginobili

Ezra Shaw/Getty Images

Gdyby ludzie częściej używali tej ksywki, Manu naprawdę mniej by mnie irytował.

61: Kris „Humpty-Hump” Humphries

Pascal Le Segretain/Getty Images

Moja siostra i moja żona uważają, że nie wyglądają razem dobrze. Ja, dla jednego, po prostu uważam, że są uroczy.

60: Stephen „Action” Jackson

Kevin C. Cox/Getty Images

Akcja tego kolesia pomaga mu w oddawaniu wielu strzałów.

59: Sarunas „Jazzy Cabbages” Jasikevicius

Matthias Kern/Getty Images

Nie spędził zbyt wiele czasu w NBA, ale z takim pseudonimem i imieniem nie mogłem go nie wpisać na listę.

58: Rashard „Sweet Lew” Lewis

Otto Greule Jr/Getty Images

W ostatnich latach trochę przygasł, ale był czas, kiedy jego gra była tak słodka, jak nikogo innego. Ma kontrakt, aby to udowodnić.

57: Shawn „The Matrix” Marion

Ronald Martinez/Getty Images

Kocham Mariona, ale jego jump shot mógłby wejść tylko wtedy, gdyby w grę wchodziła jakaś alternatywna egzystencja.

56: Adam „Ammo” Morrison

Christian Petersen/Getty Images

Nie sądzę, by ktokolwiek dał mu wystarczająco dużo szans na odpalenie tej amunicji.

55: Brian „The Custodian” Cardinal

Ronald Martinez/Getty Images

Mavs potrzebują teraz kogoś, kto zejdzie na ziemię i będzie brudny. Niech „The Custodian” będzie na służbie.

54: Luke „Frodo” Ridnour

Hannah Foslien/Getty Images

Jestem prawie pewien, że mógłby zagrać tę rolę bardziej przekonująco niż Elijah Wood (to dis na Wooda, nie Ridnoura).

53: Josh „J-Smoove” Smith

Kevin C. Cox/Getty Images

Jego gra jest całkiem płynna. Do tego stopnia, że mocodawcy przydomka zamienili „th” na „ve”.”

52: Gerald „Crash” Wallace

Nie wiem, czy jego pseudonim ma coś wspólnego z tą postacią z gier wideo, ale powinien.

51: Brent „Bones” Barry

Stephen Dunn/Getty Images

Najbardziej niedoceniony gracz wszech czasów.

50: Chris „Birdman” Andersen

Marc Serota/Getty Images

Samo przezwisko jest całkiem fajne. Sposób, w jaki Andersen się nim afiszuje, nie jest.

49: Fred „The Mayor” Hoiberg

Jamie Squire/Getty Images

Fred Hoiberg zapracował na swój przydomek, gdy grał dla Iowa State University. W 1993 roku zdobył kilka głosów w wyścigu na burmistrza miasta Ames w stanie Iowa.

Plus, po prostu wygląda jak polityk (nawet kiedy grał).

48: Walt „Clyde” Frazier

„Clyde” Frazier był ucieleśnieniem chłodu w latach 70-tych, kiedy poprowadził Knicks do dwóch tytułów.

47: Vince „Vinsanity” Carter

Craig Jones/Getty Images

Carter miał kilka przydomków w swojej karierze. Był znany jako „Half-Man, Half-Amazing” i „Air Canada”, ale „Vinsanity” jest jego najlepszym.

46: Jason „White Chocolate” Williams

Jed Jacobsohn/Getty Images

Niewiele jest pseudonimów, które wydają się pasować do gracza całkiem dobrze, jak „White Chocolate” Jasona Williamsa.”

45: Paul „The Truth” Pierce

Ezra Shaw/Getty Images

Śmieszna gra Paula Pierce’a w Finałach NBA 2008 była najdalszą rzeczą od „The Truth,”ale wielu ludzi wciąż kopie ten pseudonim.

44: „Thunder” Dan Majerle

Mike Powell/Getty Images

Chmury burzowe zawsze nadciągały, gdy grał „Thunder” Dan. Ten człowiek potrafił sprawić, że padało.

43: Gary „The Glove” Payton

Jonathan Daniel/Getty Images

Gary Payton zyskał swój przydomek dzięki silnej obronie. Potrafił kryć swoich przeciwników jak „Rękawica”.”

42: Kenny „The Jet” Smith

Tego naprawdę nie trzeba tłumaczyć, prawda?

41: Gilbert „Agent Zero” Arenas

Kathleen Economou/Getty Images

Wielu ludzi mówi, że ksywka Arenasa jest reprezentatywna dla jego enigmatycznej natury. Dla mnie bardziej chodzi o fakt, że nosił ten numer przez tak długi czas.

40: Isiah „Zeke” Thomas

Jonathan Daniel/Getty Images

Podczas swoich dni gry, Isiah Thomas był znany po prostu jako „Zeke.” Podczas swoich dni gry, był znany ze swojej gry.

Teraz jest znany z bardziej wątpliwych powodów.

39: Dennis „The Worm” Rodman

Ronald Martinez/Getty Images

To kolejny, który po prostu pasuje. Niektórzy mówią, że jego matka nazywała go „Robakiem”, bo gibał się, gdy grał w pinball.

To utkwiło mu w pamięci jako graczowi NBA, bo nie miał problemu z brudzeniem się.

38: Robert „Tractor” Traylor

Tom Hauck/Getty Images

Zawsze mądrym posunięciem było zejście z drogi „Traktorowi,”, który miał 6’8″ i prawie 300 funtów, gdy grał w NBA.

37: „Downtown” Freddie Brown

Freddie Brown prowadził ligę w procentach rzutów za trzy punkty podczas pierwszego roku istnienia linii trzypunktowej.

Jego pseudonim doprowadził do tego, że słyszeliśmy jak Marv Albert w kółko mówi „Z centrum”.

36: Anfernee „Penny” Hardaway

Doug Pensinger/Getty Images

Reklamówki Lil' Penny’ego były jednymi z najlepszych w Nike.

35: Kevin „The Big Ticket” Garnett

Jamie Squire/Getty Images

Kevin Garnett był bez wątpienia największym powodem, dla którego ludzie przez lata kupowali bilety na mecze T’Wolves.

34: Vinnie „The Microwave” Johnson

Mike Powell/Getty Images

Pretty self-explanatory – facet potrafił się szybko rozgrzać.

Jednak nie jestem pewien, czy miało to sens, bo Johnson w swojej karierze notował średnio 12 punktów na mecz, trafiając 25% rzutów za trzy punkty.

33: Sam „Big Smooth” Perkins

Brian Bahr/Getty Images

Sam Perkins był big manem, który nigdy nie poruszał się z wielką szybkością czy szybkością, ale na pewno był gładki.

32: Rodney „Hot Rod” Hundley

Hot Rod Hundley nigdy nie osiągnął wielkich liczb w NBA, ale kiedy twoje prawdziwe imię jest prawie całkowicie zastąpione przez „Hot Rod,” to jest to całkiem fajne.

31: Robert „Big Shot Bob” Horry

Stephen Dunn/Getty Images

Większość ludzi mówi, że to „Big Shot Rob,”ale Bob to też skrót od Robert, a moja wersja jest o wiele lepsza.

30: George „Mr. Basketball” Mikan

George „Mr. Basketball” Mikan był jedną z pierwszych supergwiazd gry i miał pierwszeństwo w tym pseudonimie.

29: Jerry „The Logo” West

Musi być całkiem fajnie widzieć swoją sylwetkę przyczepioną do wszystkiego, do czego przyczepiona jest NBA.

28: Andriej „AK-47” Kirilenko

Kevin C. Cox/Getty Images

Zazwyczaj nie jestem wielkim fanem współczesnego trendu pseudonimów, które po prostu łączą inicjały i liczby, ale ten działa na innym poziomie.

An AK-47 to słynny rosyjski karabin, a Andriej Kirilenko to słynny rosyjski koszykarz, który nosi No. 47…get it?

27: Artis „The A-Train” Gilmore

Artis „The A-Train” Gilmore całkowicie zdominował ABA na lata przed połączeniem ligi z NBA.

26: Allen „The Answer” Iverson

Doug Pensinger/Getty Images

Iverson przyszedł do ligi otoczony mnóstwem szumu.

Grał tak ciężko, jak nikt, kogo kiedykolwiek widziałem, ale jego postawa me-first nigdy nie okazała się dobrym „Answer” dla żadnej z drużyn, dla których grał.

25: Michael „Air” Jordan

Rick Stewart/Getty Images

Wcześniej w swojej karierze Michael Jordan wzbił się w powietrze w sposób, jakiego fani wcześniej nie widzieli.

Nie minęło wiele czasu, zanim zaokrąglił swoją grę i stał się największym graczem wszech czasów.

24: „Big Game” James Worthy

Mike Powell/Getty Images

Między teraz a nr 1 pojawi się mnóstwo solidnych rymujących się pseudonimów.

Przygotuj się.

23: Oscar „The Big O” Robertson

Jeden z największych graczy all-around wszech czasów, „The Big O” zrobił wszystko.

22: Lloyd „World” B. Free

World B. Free brzmi bardziej jak nazwisko Harlem Globetrottera niż gracza NBA.

Ale niestety, World B. był w lidze i był jednym z jej najlepszych strzelców w tamtych czasach.

21: Dominique „Human Highlight Reel” Wilkins

Ken Levine/Getty Images

Ten nie do końca toczy się z języka, ale jest całkiem fajny i dobrze pasuje.

20: Charles „The Round Mound of Rebound” Barkley

Tim DeFrisco/Getty Images

Mogłem pójść z bardziej powszechnie używanym „Sir Charles” na ten jeden, ale „Round Mound of Rebound?” Come on.

19: Wilt „The Stilt” Chamberlain

Kolejna rymująca się ksywka – i ta była nieunikniona.

18: Clyde „The Glide” Drexler

Ken Levine/Getty Images

Gładka gra i atletyzm Drexlera naturalnie doprowadziły do rymującego się przydomka, „Clyde the Glide.”

17: Rafer „Skip 2 My Lou” Alston

Elsa/Getty Images

Rafer Alston zapracował na swój przydomek tam, gdzie na ogół są one bardziej mądre niż te, które zazwyczaj widzimy w NBA.

„Skip 2 My Lou” był legendą boiska, zanim stał się bywalcem NBA.

16: Anthony „Spud” Webb

Stephen Dunn/Getty Images

Spud Webb (który miał zaledwie 5’6″) udowodnił, że nie jest małym ziemniakiem, gdy wygrał konkurs wsadów w NBA.

15: Earl „The Pearl” Monroe

Earl Monroe był elitarnym strzelcem przez całą swoją karierę w NBA. Był rzadkim znaleziskiem.

Wiesz, jak perła.

14: David „Skywalker” Thompson

Wiele ksywek jest w odniesieniu do atletyzmu lub skoczności gracza, a ta może być najlepsza.

Który koszykarz nie chciałby być znany jako „Skywalker?”

13: Larry „Legend” Bird

Każdy, kto ma zdjęcie ze Sports Illustrated takie jak to, był zobowiązany do bycia legendą na więcej niż jeden sposób.

12: Robert „The Chief” Parish

Stephen Dunn/Getty Images

Kolega z drużyny Parisha, Cedric Maxwell, nazwał go „The Chief” ze względu na uderzające podobieństwo bostońskiego centra do postaci z filmu „One Flew Over the Cuckoo’s Nest”.

11: Hakeem „The Dream” Olajuwon

Tim DeFrisco/Getty Images

Przydomek Hakeema Olajuwona rozciągał się poza zwykłą identyfikację gracza. Miał nawet ruch nazwany „The Dream Shake.”

10: David „The Admiral” Robinson

Getty Images/Getty Images

Robinson nigdy nie osiągnął stopnia admirała w Marynarce Wojennej Stanów Zjednoczonych, ale był znany jako taki w NBA, ponieważ rzeczywiście był oficerem przed rozpoczęciem swojej profesjonalnej kariery koszykarskiej.

9: Tyrone „Muggsy” Bogues

Stephen Dunn/Getty Images

Tyrone Bogues to najlepszy 5’9″-and-under gracz, jakiego widziała NBA, a „Muggsy” wydaje się być całkiem odpowiedni dla 5’3″ faceta.

8: Darryl „Chocolate Thunder” Dawkins

Jonathan Daniel/Getty Images

Darryl Dawkins był backboard-łamiącym deskę bestią, gdy grał w latach 70. i 80.

7: George „The Iceman” Gervin

George Gervin był tak zimnokrwistym strzelcem, jakiego liga kiedykolwiek widziała. Był czterokrotnym mistrzem NBA w zdobywaniu punktów.

6: Karl „The Mailman” Malone

Otto Greule Jr/Getty Images

„The Mailman” zawsze dostarczał przez 18 sezonów w Utah Jazz.

5: Shaquille „The Diesel” O’Neal

Adam Pretty/Getty Images

Shaquille O’Neal prawdopodobnie mógłby znaleźć się na tej liście kilka razy, ale chciałem zachować miejsce dla innych, więc wybrałem tylko moje ulubione.

„Superman”, „The Big Cactus”, „The Big Aristotle” i wszystkie inne są miłe, ale „Diesel” pasuje do niego najlepiej.

4: Earvin „Magic” Johnson

Pseudonim Magica był tak doskonały, że zastąpił jego prawdziwe imię.

3: Julius „Dr. J” Erving

Julius Erving był poważnym pionierem dla NBA. Gdyby nie działał tak, jak działał, gra mogła nie ewoluować w taką, która pozwalała na styl, jaki przyniósł Michael Jordan.

2: „Pistol” Pete Maravich

Pseudonim „Pistol” Pete’a był tak dobry, że znalazł się na odwrocie jego koszulki.

Maravich zyskał swój przydomek jeszcze zanim trafił do NBA, gdy zdobywał średnio 44,2 punktu na mecz podczas swojej trzyletniej kariery w LSU.

Jego unikalny styl nie działał tak dobrze w NBA, gdy nie trafiał już średnio 40 rzutów z gry, ale wciąż działał.

Wygrał tytuł króla strzelców ligi w 1977 roku, zagrał w pięciu meczach All-Star i został wybrany do grona 50 Najlepszych Graczy Wszech Czasów ligi w 1996 roku.

1: Bryant „Big Country” Reeves

Todd Warshaw/Getty Images

Zajmij się tym.

Coming Soon to an Arena Near You: James „Jimmer” Fredette

Justin Edmonds/Getty Images

Jeśli jesteś jednym z nienawistników tam na zewnątrz, prawdopodobnie masz dość słyszenia przezwiska „Jimmer”. Cóż, lepiej się z tym pogodzić, bo to nie odejdzie.

Więcej o NBA

Najnowszy Mock Draft

100 Najwspanialszych Sports Movie Characters

Top 50 Players of All Time

Top 50 Rebounders of All Time

Możesz śledzić Andy’ego Bailey’a na Twitterze @_Andy_Bailey

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *