Gary Oldman
Teatr i wczesne filmy
Po ukończeniu szkoły teatralnej Oldman jako pierwszy na swoim roku otrzymał pracę zawodową; stwierdził, że nie było to wynikiem bycia najbardziej utalentowanym aktorem, ale raczej pracowitości i zastosowania. W 1979 roku wystąpił w Thark, u boku Annette Kerr, w York’s Theatre Royal. W kolejnych sztukach zagrał m.in. w Cabaret, Privates on Parade oraz Romeo i Julia. W grudniu 1979 roku Oldman wystąpił jako Puss w sztuce Dick Whittington and His Cat, wystawionej w York. Grał również w Colchester, a następnie w Glasgow’s Citizens Theatre; etyka pracy Oldmana i jego charakterystyczna intensywność sprawiły, że stał się ulubieńcem publiczności w Glasgow w latach 80. W latach 1980-1981 Oldman wystąpił w The Massacre at Paris (Christopher Marlowe), Desperado Corner (Shaun Lawton) oraz w sztukach Roberta Davida MacDonalda Chinchilla i A Waste of Time. W 1982 roku wystąpił w trwającej 6 miesięcy wystawianej na West Endzie sztuce MacDonalda Summit Conference, u boku Glendy Jackson. Również w tym samym roku Oldman zadebiutował w filmie Remembrance Colina Gregga i zagrałby w Gossip Dona Boyda, gdyby ten film nie upadł. W następnym roku dostał główną rolę skinheada w filmie Mike’a Leigh Meantime, a następnie przeniósł się do Chesterfield, gdzie zagrał główną rolę w filmie Entertaining Mr Sloane (Joe Orton). Następnie udał się do Westcliffe, gdzie wystąpił w filmie Saved (Edward Bond).
Saved okazał się dla Oldmana wielkim przełomem. Max Stafford-Clark, dyrektor artystyczny Royal Court Theatre, widział występ Oldmana i obsadził go w roli Scopey’a, głównej roli w Weselu papieża Bonda, w 1984 roku. Za swoją głośną kreację Oldman zdobył dwa najwyższe wyróżnienia brytyjskiego teatru: Time Out Fringe Award dla najlepszego debiutanta oraz Drama Theatre Award dla najlepszego aktora – tę ostatnią dzielił z przyszłym partnerem filmowym Anthonym Hopkinsem za rolę w Pravdzie. W latach 1984-1986 wystąpił w takich sztukach jak: Rat in the Skull (Ron Hutchinson), The Desert Air (Nicholas Wright), Cain and Abel, The Danton Affair (Pam Gems), Women Beware Women (Thomas Middleton), Real Dreams (Trevor Griffiths) oraz we wszystkich trzech sztukach wojennych Bonda: Red Black and Ignorant, The Tin Can People oraz Great Peace. Oldman był członkiem Royal Shakespeare Company w latach 1985-1986.
Produkcja The Pope’s Wedding z 1984 roku została zauważona przez reżysera Alexa Coxa, który zaoferował Oldmanowi rolę muzyka Sida Viciousa w filmie Sid i Nancy z 1986 roku. Dwukrotnie odrzucił rolę, zanim ją przyjął, ponieważ, według jego własnych słów: „Tak naprawdę nie byłem aż tak zainteresowany Sidem Viciousem i ruchem punkowym. Nigdy tego nie śledziłem. To nie było coś, co mnie interesowało. Scenariusz był w moim odczuciu banalny, 'kogo to obchodzi', 'po co się męczyć' i tak dalej. A ja byłem trochę jakby z nosem w powietrzu i myślałem 'cóż, teatr jest o wiele lepszy' i tak dalej. Rozważył ponownie, kierując się zarobkami i namowami swojego agenta. W 1987 roku Oldman zdobył swoją trzecią główną rolę filmową jako Joe Orton w Prick Up Your Ears, za którą otrzymał nominację do nagrody BAFTA dla najlepszego aktora. W tym samym roku wystąpił w sztukach The Country Wife (William Wycherley) i Serious Money (Caryl Churchill). Reżyser Luc Besson opowiadał, jak na planie Piątego elementu (1997) Oldman potrafił wyrecytować każdą scenę z Hamleta (William Shakespeare), w którym zagrał dekadę wcześniej.
Występy Oldmana w Sid i Nancy oraz Prick Up Your Ears utorowały mu drogę do pracy w Hollywood, zdobywając uznanie amerykańskiego krytyka filmowego Rogera Eberta. Ebert napisał: „Nie ma żadnego punktu podobieństwa między tymi dwoma występami; jak niewielu utalentowanych aktorów, jest w stanie wymyślić siebie na nowo do każdej roli. Na podstawie tych dwóch filmów jest najlepszym młodym brytyjskim aktorem”. Były kolega Viciousa z zespołu Sex Pistols, John Lydon, pomimo krytyki Sid and Nancy, określił Oldmana jako „cholernie dobrego aktora”. Występ ten znalazł się na 62. miejscu listy „100 najlepszych występów wszech czasów” magazynu Premiere oraz na 8. miejscu listy „10 najlepszych aktorów w rockowych rolach” magazynu Uncut, przy czym ten ostatni opisał portret Oldmana jako „ogromnie współczujące odczytanie szefa punków jako zagubionego i oszołomionego dziecka”.”
Pod koniec 1988 roku wystąpił u boku „bohatera” Alana Batesa w filmie We Think the World of You, a także u boku Dennisa Hoppera i Frances McDormand w filmie Chattahoochee z 1989 roku. W 1989 roku Oldman zagrał również rolę chuligana piłkarskiego Clive’a „Bexa” Bissela w kontrowersyjnym brytyjskim dramacie telewizyjnym The Firm, dając występ, który Total Film uznał za jego najlepszy, a w 2011 roku nazwał „oszałamiającym” i „nieustraszonym”. W 1990 roku wystąpił u boku Tima Rotha w filmie Rosencrantz & Guildenstern nie żyje, filmowej adaptacji sztuki Toma Stopparda o tym samym tytule. Total Film również pochwalił film, nazywając postać Oldmana „blitzem genialnego komediowego wyczucia czasu i doskonałego dostarczania linii”. Oldman wystąpił naprzeciwko Seana Penna i Eda Harrisa w State of Grace (1990); Roger Ebert opisał rolę Oldmana jako najważniejszą, a Janet Maslin określiła jego pracę jako „fenomenalną”. W tym samym roku otrzymał propozycję zagrania głównej roli w filmie Edward Scissorhands, którą jednak odrzucił. Na początku lat 90. Oldman przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie mieszka do dziś. Oldman i inni młodzi brytyjscy aktorzy z lat 80-tych, którzy stawali się uznanymi aktorami filmowymi w Hollywood, tacy jak Tim Roth, Bruce Payne, Colin Firth, Daniel Day-Lewis i Paul McGann, zostali nazwani „Brit Pack”, której Oldman był de facto liderem.
Lata dziewięćdziesiąte
W 1991 r, Oldman rozpoczął filmowanie Dylan Thomas, biopic na walijskim poecie Dylan Thomas, z jego ówczesną żoną Umą Thurman jako Caitlin Thomas, jednak produkcja została zamknięta wkrótce po rozpoczęciu filmowania. Później, w 1991 roku, Oldman wystąpił w swoim pierwszym amerykańskim przeboju kinowym, grając Lee Harveya Oswalda w filmie Olivera Stone’a JFK. Według Oldmana, w scenariuszu było bardzo mało napisane o Oswaldzie. Stone dał mu kilka biletów lotniczych, listę kontaktów i kazał prowadzić własne poszukiwania. Oldman spotkał się z żoną Oswalda, Mariną, i jej dwiema córkami, aby przygotować się do roli. W 1992 roku nakręcił sceny do thrillera neo-noir Final Analysis, jednak zostały one wycięte z filmu.
W 1992 roku wystąpił jako Hrabia Dracula w romansie-horrorze Francisa Forda Coppoli Bram Stoker’s Dracula. Komercyjnie udana filmowa adaptacja powieści Brama Stokera z 1897 roku, była sukcesem kasowym na całym świecie. Występ Oldmana został uznany za najlepszy męski występ roku 1992 przez Academy of Science Fiction, Fantasy & Horror Films, która przyznała Oldmanowi nagrodę dla najlepszego aktora. W 1993 roku zasiadał w jury na Festiwalu Filmowym w Cannes. Oldman stał się popularnym portrecistą czarnych charakterów: zagrał brutalnego alfonsa Drexla Spivey’a w wyreżyserowanym przez Tony’ego Scotta i napisanym przez Quentina Tarantino Prawdziwym romansie (1993), rolę, którą MSN Movies określiło jako „jeden z najbardziej pamiętnych czarnych charakterów kina”; sadystycznego strażnika więziennego w Morderstwie pierwszego stopnia (1995); futurystycznego tyrana korporacji Jean-Baptiste Emanuela Zorga w Piątym elemencie (1997); oraz dr. Zachary Smith/Spider Smith w komercyjnym sukcesie, ale krytycznie ocenionym Lost in Space (1998). Był brany pod uwagę do dwóch ról w filmie Quentina Tarantino Pulp Fiction (1994), ale żadna z nich nie została zrealizowana. Tarantino rozważał rolę Oldmana jako gangstera Julesa Winnfielda (granego przez Samuela L. Jacksona), podczas gdy szefowie TriStar polecali go do roli handlarza narkotyków Lance’a (granego przez Erica Stoltza).
W 1994 roku w filmie Léon: The Professional, zagrał skorumpowanego oficera DEA Normana Stansfielda, który od tego czasu został nazwany przez wiele publikacji jako jeden z najlepszych złoczyńców, i najbardziej skorumpowanych gliniarzy, w kinie. Oldman wcielał się również w różne akcenty; obok transylwańskiego hrabiego Draculi, dał świetnie przyjęty przez krytykę odczyt urodzonego w Niemczech wiedeńskiego kompozytora Ludwiga van Beethovena w Immortal Beloved, a także zagrał rosyjskiego terrorystę Egora Korszunowa w przeboju kinowym Air Force One z 1997 roku. W 1998 roku MTV’s Celebrity Deathmatch wyemitowało mecz pomiędzy klaimatycznymi reprezentacjami Oldmana i Christophera Walkena, aby wybrać największy filmowy czarny charakter. W następnym roku Oldman pełnił funkcję producenta wykonawczego filmu Plunkett & Macleane, a w filmie telewizyjnym Jesus sportretował inną postać historyczną, Poncjusza Piłata. Był również brany pod uwagę do roli Morfeusza w filmie Matrix.
2000s
Oldman wystąpił u boku Jeffa Bridgesa jako gorliwy republikański kongresmen Sheldon Runyon w filmie The Contender (2000), którego był również producentem wykonawczym. Za swoją rolę Oldman otrzymał nominację do nagrody Screen Actors Guild Award, choć niektórzy twierdzili, że był niezadowolony z rzekomego montażu filmu przez DreamWorks, który miał odzwierciedlać pro-demokratyczne odchylenia. Doniesienia te zostały uznane za „niechlujną sensację” przez jego menadżera, Douglasa Urbanskiego, który stwierdził, że Oldman jest „najmniej polityczną osobą, jaką znam”. Podkreślił, że ani on, ani Oldman nie złożyli przypisywanych im oświadczeń, że to oni „wyprodukowali ten film, każde ostatnie cięcie i klatkę”, a DreamWorks „nie miało wpływu na ostateczny kształt filmu ani nie miało z nim nic wspólnego”. Urbanski zapewnił, że Oldman otrzymał „przerażające telefony, w których doradzano mu, że rujnuje swoje szanse na nominację do Oscara”. Pojęcie Oldmana krytykującego DreamWorks zostało obalone jako „mit” przez krytyka Rogera Eberta.
W 2001 roku zagrał u boku Anthony’ego Hopkinsa w filmie Hannibal, jako Mason Verger, jedyna żyjąca ofiara Hannibala Lectera. Spędzał sześć godzin dziennie w charakteryzatorni, aby uzyskać ohydnie oszpecony wygląd bohatera, a w filmie nie otrzymał akredytacji. Po raz drugi Oldman wystąpił u boku Hopkinsa, który był członkiem obsady drugoplanowej filmu Bram Stoker’s Dracula. Otrzymał nominację do nagrody Emmy za dwa gościnne występy w Przyjaciołach w maju 2001 roku, pojawiając się w dwuczęściowym odcinku „The One With Chandler and Monica’s Wedding” jako Richard Crosby, pedantyczny aktor, który nalega, że „prawdziwi” aktorzy plują na siebie nawzajem, gdy wymawiają, co prowadzi do napięcia, a następnie przyjaźni, z Joey Tribbiani (Matt LeBlanc). Oldman wcześniej pracował z LeBlanc na Lost in Space.
Po pojawieniu się Przyjaciół, Oldman nie pojawił się w żadnych większych rolach do 2004 roku; sugerowano, że był na czarnej liście w Hollywood w tym czasie, po kontrowersjach, które otaczały wydanie The Contender. W 2002 roku wystąpił w ogólnie dobrze przyjętym filmie Interstate 60, a także zagrał Diabła w krótkometrażowym filmie BMW, The Hire: Beat the Devil. Pisarz Guardiana, Xan Brooks, określił początek XXI wieku jako „najniższy punkt” Oldmana, wspominając „drapiące po beczkach role” w filmach Tiptoes i Sin z 2003 roku. Mimo że te filmy nie zachwyciły recenzentów, Oldman zebrał kilka pochwał za swoją rolę karłowatego mężczyzny w Tiptoes: Lisa Nesselson w Variety określiła jego pracę jako „zdumiewająco dobrą”, a występ został później wspomniany w książce Marka Kermode’a „Great Acting in Bad Films”.
W 2004 r, Oldman powrócił do sławy, gdy wylądował główną rolę w serii filmów o Harrym Potterze, grając ojca chrzestnego Harry’ego Pottera, Syriusza Blacka. W następnym roku wystąpił jako James Gordon w komercyjnym i krytycznie udanym filmie Christophera Nolana Batman Begins, rolę tę powtórzył w jeszcze bardziej udanym sequelu The Dark Knight (2008) i ponownie w zakończeniu, The Dark Knight Rises (2012). Krytyk filmowy Mark Kermode, recenzując Mrocznego Rycerza, zbagatelizował twierdzenia, że Joker Heatha Ledgera był najważniejszą rolą w filmie, mówiąc, że „najlepszym aktorem w filmie, na milę, jest Gary Oldman… byłoby cudownie zobaczyć go nominowanego, ponieważ tak naprawdę to on jest facetem, który jest jakby pomijany w tym wszystkim”. Oldman wystąpił wspólnie z Jimem Carreyem w wersji A Christmas Carol z 2009 roku, w której Oldman zagrał trzy role. Miał główną rolę w nadprzyrodzonym thrillerze Davida Goyera The Unborn, wydanym w 2009 roku.
2010s
W 2010 roku Oldman wystąpił wspólnie z Denzelem Washingtonem w filmie The Book of Eli. Zagrał również główną rolę w filmie „Czerwony Kapturek” Catherine Hardwicke. Oldman wcielił się w rolę czarnego charakteru Lorda Shen i był nominowany do nagrody Annie za swój występ w filmie Kung Fu Panda 2.
Oldman otrzymał dobre recenzje i zdobył swoją pierwszą nominację do Oscara oraz nominację do nagrody BAFTA za rolę brytyjskiego szpiega George’a Smileya w filmie Tinker Tailor Soldier Spy (2011), adaptacji powieści Johna le Carré, w reżyserii Tomasa Alfredsona. Aby przygotować się do roli George’a Smileya, Oldman przytył 15 funtów, obejrzał występ Aleca Guinnessa w filmie „Dzwoneczek, krawiec, żołnierz szpieg” i odwiedził twórcę Smileya, Johna le Carré, aby udoskonalić głos postaci. W 2012 roku Oldman wcielił się w postać Floyda Bannera, gangstera, w filmie Johna Hillcoata Lawless, u boku Toma Hardy’ego, Shia LaBeoufa, Guya Pearce’a i Jessiki Chastain. Rok później wcielił się w postać Nicholasa Wyatta, bezwzględnego prezesa zarządu, w Paranoi Roberta Luketica, u boku Harrisona Forda i Liama Hemswortha. W 2014 roku Oldman wystąpił u boku Joela Kinnamana, Abbie Cornish, Michaela Keatona i Samuela L. Jacksona w remake’u RoboCopa, jako Norton, naukowiec, który tworzy tytułowego bohatera.
Również w tym samym roku Oldman wystąpił w filmie Świt planety małp jako jeden z głównych bohaterów obok Jasona Clarke’a i Keri Russell. W wywiadzie promocyjnym opublikowanym w lipcowo-sierpniowym numerze magazynu Playboy, Oldman potępił to, co postrzegał jako nadmierną poprawność polityczną w amerykańskich mediach, zarzucił dyskryminującą hipokryzję ze strony artystów rozrywkowych, którzy ukrywają się „za komedią i satyrą, aby powiedzieć rzeczy, których nie możemy normalnie powiedzieć”, i zbagatelizował przekonania stojące za obraźliwymi obelgami wypowiedzianymi przez aktorów Aleca Baldwina i Mela Gibsona, przypisując ich wypowiedzi odpowiednio do gniewu i nietrzeźwości. Następnie powiedział, że Gibson – który spotkał się z cenzurą za antysemickie uwagi – „ugryzł rękę, która „, będąc w „mieście, które jest zarządzane przez Żydów” (odnosząc się do Hollywood). Oldman podkreślił, że nie jest „faszystą ani rasistą”, ale mimo to został skrytykowany za swoje komentarze. Wielokrotnie przepraszał, m.in. 25 czerwca w programie Jimmy Kimmel Live, gdzie określił te uwagi jako „obraźliwe, nieczułe, szkodliwe i niedoinformowane”. Zarówno Anti-Defamation League, jak i Simon Wiesenthal Center z zadowoleniem przyjęły skruchę Oldmana (to ostatnie zaprosiło go do swojego Muzeum Tolerancji na projekcję filmu „Darkest Hour” z 2017 roku). Reżyser David Fincher powiedział Playboyowi: „Znam go bardzo dobrze… Gary nie jest okrutny. To niewiarygodnie troskliwy facet.”
W 2015 roku Oldman zagrał szefa policji, który prowadzi śledztwo w sprawie postaci Toma Hardy’ego w filmie Child 44, u boku Noomi Rapace i Joela Kinnamana, a także miał drugoplanową rolę w postapokaliptycznym amerykańskim thrillerze Man Down, w reżyserii Dito Montiela, w którym wystąpił u boku Shia LaBeoufa i Kate Mara. W 2016 roku Oldman zagrał szefa CIA w filmie Criminal, wyreżyserowanym przez Ariela Vromena, w którym wystąpili Kevin Costner, Tommy Lee Jones, Ryan Reynolds, Alice Eve i Gal Gadot.
W 2017 roku Oldman zagrał trzy role filmowe: miliardera-przedsiębiorcy w filmie The Space Between Us, dyktatorskiego prezydenta w The Hitman’s Bodyguard oraz byłego premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla w Darkest Hour – jego portret Churchilla zyskał uznanie krytyków. Transformacja Oldmana w wojennego premiera zajęła 200 godzin na fotelu charakteryzatorskim, 14 funtów silikonowej gumy i 20 000 dolarów kubańskich cygar, które spowodowały u niego zatrucie nikotyną. W 2018 roku zdobył Oscara dla najlepszego aktora, Złoty Glob dla najlepszego aktora – Motion Picture Drama, Critics' Choice Movie Award dla najlepszego aktora, Screen Actors Guild Award dla najlepszego aktora oraz BAFTA Award dla najlepszego aktora w roli pierwszoplanowej. Jego zwycięstwo Złotego Globu przyszło pomimo tego, że Oldman był kiedyś krytykiem tej nagrody; zauważył, że był „zdumiony, pochlebiony i bardzo dumny” z nominacji.
W 2018 roku, w swojej pierwszej roli po Oscarze, Oldman głosował złą sztuczną inteligencję w niezależnym filmie Netflixa Tau i wystąpił w Hunter Killer u boku Gerarda Butlera. W 2019 roku Oldman wystąpił w horrorze Mary, wyreżyserowanym przez Michaela Goi, oraz thrillerze The Courier, u boku Olgi Kurylenko, a także pojawił się w filmie Stevena Soderbergha The Laundromat jako Jürgen Mossack, u boku Meryl Streep i Antonio Banderasa.
2020s
W 2020 roku Oldman wystąpił jako współscenarzysta Obywatela Kane’a Herman J. Mankiewicz w czarno-białym filmie Netflixa Davida Finchera Mank, który śledzi burzliwe prace Mankiewicza nad scenariuszem do Obywatela Kane’a u boku reżysera Orsona Wellesa. W filmie wystąpili również Amanda Seyfried, Lily Collins i Charles Dance. Mank miał ograniczoną premierę kinową 13 listopada, a od 4 grudnia można go oglądać w serwisie Netflix. Otrzymał pozytywne recenzje, uzyskując 88% na Rotten Tomatoes, a konsensus krytyków brzmiał: „Ostro napisany i świetnie zagrany, Mank zagląda za kulisy Obywatela Kane’a, aby opowiedzieć starą hollywoodzką historię, która może skończyć jako klasyk w swoim własnym prawie.”
Oldman wystąpi u boku Armie Hammera w Dreamland, u Joe Wrighta w The Woman in the Window, u boku Amy Adams, a także zagra płatnego zabójcę u boku Dylana O’Briena w The Bayou. Oldman ma również wyreżyserować biograficzny film o Eadweardzie Muybridge’u zatytułowany Flying Horse.
Ponadto, Oldman podpisał umowę na główną rolę w serialu szpiegowskim Apple TV+ Slow Horses, opartym na książce o tym samym tytule. Slow Horses to pierwszy raz, kiedy Oldman zagra główną rolę w serialu telewizyjnym.