Jak wykorzystać najbrzydsze warzywo w dziale produktów
Korzeń selera – „to nie my, to ty” w świecie warzyw – nosi inne nazwy. Funkcjonuje pod pseudonimami „seler korzeniowy”, „seler rzepowy” i „gałka selera”. I spójrzcie tylko na jego pokraczny wygląd: Bestia z działu produktów, równie smaczna, co nieatrakcyjna. Ale jeśli kiedykolwiek jadłeś zupę z selera, być może doprawioną śmietaną, wiesz, że warzywo to przechodzi od „zdrowego i brzydkiego” do „dekadenckiego dreamboata” w mgnieniu oka. Wspaniale łączy się z takimi składnikami jak śmietana i ziemniaki. Puree obok lub zamiast bulw jest zachwycające. Można go nawet usmażyć, jak latkes, aby uzyskać bezziemniaczaną wersję klasyki.
Miąższ tego warzywa korzeniowego ma kolor kości słoniowej i konsystencję podobną do ziemniaków. Częściej spotykamy go w postaci gotowanej niż surowej, choć od czasu do czasu pojawia się w sałatkach, a seler naciowy z majonezem doprawionym musztardą jest tradycyjnym pierwszym daniem w niektórych częściach Francji.
W zimnym klimacie należy szukać korzenia w lecie i wczesną jesienią. W rejonach o bardziej umiarkowanym klimacie należy spodziewać się go w najlepszej formie jesienią, zimą i wczesną wiosną. Wybierz korzenie selera, które są ciężkie jak na swój rozmiar. Jeśli na wierzchu znajdują się łodygi lub zielenina, upewnij się, że wyglądają świeżo, nie są wysuszone, nie są oślizgłe ani zwiędnięte. Seler może być trudny do obrania dzięki wszystkim swoim gałkom, więc postaraj się znaleźć ten z najbardziej gładką powierzchnią.
Na targu rolnym zauważyłeś seler naciowy z jasnymi, długimi łodygami, które wciąż są przyczepione? To jest wegetariańskie złoto: Świeżo zebrany seler jest delikatniejszy i łatwiejszy do przygotowania. (W domu odetnij łodygi i przechowuj je oddzielnie od korzenia). Przechowuj korzeń w chłodnym miejscu, zawinięty w perforowaną plastikową torebkę, w szufladzie lodówki przez trzy do pięciu dni. Będziesz potrzebować sztywnej szczotki, ostrego noża i soku z cytryny pod ręką podczas przygotowywania. (Jeszcze więcej szczegółów tutaj!)
Oto kilka naszych ulubionych przepisów na pokazanie tej tajnej broni z rynku rolnego.
1. Celery Root Soup With Truffle Oil
Zachowaj swój homar bisque: Ta szokująco wegańska zupa może konkurować z najbardziej wyszukanymi francuskimi lub włoskimi preparatami. To dzięki oliwie truflowej, na pewno, ale także dzięki słodkiemu pasternakowi, lekko karmelizowanej cebuli i niewinnemu ziemniakowi, wiążącemu całość razem. Jest bez nabiału, na pewno, ale jest też deluxe.
2. Korzeń selera Hash Brown Cups
Korzeń kumpluje się ze swoim bulwiastym bestie ponownie w tych przyjaznych maluchom hash brown cups. (Naprawdę! Pracownicy mogą to potwierdzić!) Uwielbiamy to, że można je przyrządzić w piekarniku, pozostawiając wolną przestrzeń na kuchence podczas brunchu. Pozwól gościom polać je śmietaną, posypać szczypiorkiem lub wszystkim z powyższych.
3. kurczak zapiekany w porterze z warzywami korzeniowymi
Jedzcie z całego serca, coq au vin. Ten przyprawiony selerem korzennym riff na francuskim klasyku ma podobnie silne galicyjskie smaki, takie jak Dijon, pasta pomidorowa i tymianek, ale zamienia klasyczne czerwone wino na amerykańskie, czekoladowe porter. Rezultatem jest rustykalne, obfite duszenie z delikatną świeżością marchewki, selera i ziemniaków.
4. puree z ziemniaków i selera z taleggio
Kucharz Joshua McFadden jest jednym z wielkich bohaterów kuchni warzywnej. W tym przepisie, wystarczająco eleganckim, by zaserwować go najbardziej wymagającym gościom, stosuje on klasyczną francuską technikę duszenia selera z tymiankiem, mlekiem, czosnkiem i liściem laurowym (oraz ziemniakami!). Następnie wszystko posypuje bułką tartą i zmysłowym Taleggio, jednym z najwspanialszych włoskich serów.
5. Placki ziemniaczano-cebulowe
Korzeń selera po prostu nie może trzymać się z dala od ziemniaków, a ten łatwy zwrot w stronę latkes pokazuje, jak dobry może być ten duet. Dobry robot kuchenny to cały wymyślny sprzęt, którego potrzebujesz do przygotowania tego gotowego w 40 minut supergwiazdora. Jeśli nie dorastałeś jedząc je, latkes może być daniem, które zamawiasz tylko wtedy, gdy jesteś w restauracji. Możemy niemal zagwarantować, że polubisz je jeszcze bardziej, gdy będą gorące, gdy przyrządzisz je we własnej kuchni.