Articles

Mój mąż udaje, że „karmi piersią” ode mnie

How to Do It to kolumna porad seksualnych Slate. Masz pytanie? Wyślij je do Stoyi i Richa tutaj. To jest anonimowe!

Reklama

Drogi Jak to zrobić,

Reklama

Odkąd pamiętam, byłam niesamowicie podniecona fantazją karmienia piersią dorosłego, zgadzającego się na to partnera. Kilka lat w naszym związku, wspomniałam o tym mojemu mężowi, a on pomyślał, że to super gorące, więc włączyliśmy wiele zabaw z piersiami do naszego (mind-blowingly fantastycznego) życia seksualnego.

Czułam się z tym dobrze, kiedy nigdy nie myślałam, że będziemy mieć dzieci, ale ostatnio zdaliśmy sobie sprawę, że chcemy mieć dzieci i zaczęliśmy próbować. On jest bardzo podniecony myślą, że w końcu będzie mógł spróbować mojego mleka. Ja jestem równie podniecona i przerażona myślą, że może to oznaczać, że karmienie piersią mojego dziecka sprawia mi przyjemność. Czy jest możliwe rozdzielenie tego pragnienia tak, aby było ono seksowne dla mojego męża i utylitarne dla mojego dziecka? A może nadszedł czas, aby odłożyć tę fantazję na bok i powiedzieć mu, że moje cycki są poza zasięgiem, dopóki przyszłe dzieci nie zostaną odstawione od piersi?

Reklama

-From the Tap

Drogi From the Tap,

Reklama

Będziesz po prostu musiał przejść przez ten most (przez wzbierającą rzekę mleka z piersi), kiedy do niego dojdziesz. Ale tak, można sobie wyobrazić, że będziesz w stanie rozdzielić. Erotyczna laktacja jest na tyle powszechna, że doczekała się podgatunku porno i obszernego wpisu w Wikipedii. Karmienie lub ssanie mleka matki w kontekście seksualnym jest czymś, co ludzie robią i robili, i udaje im się iść dalej w życiu. Pamiętaj też, że z chwili na chwilę możesz czuć się inaczej w związku z karmieniem męża piersią, w zależności od poziomu pobudzenia. W swojej książce „Perv” Jesse Bering opisuje pożądanie i obrzydzenie jako „antagonistyczne siły w emocjonalnym balansie” – dynamika push-pull może skutkować wieloma uczuciami związanymi z tym samym doświadczeniem seksualnym. Wszystkie są ważne.

Reklama

Należy również pamiętać, że kink czy nie kink, wiele kobiet uważa karmienie piersią za przyjemne, niektóre do punktu podniecenia seksualnego, a niektóre nawet do punktu orgazmu. Dla nich przedzielanie, jak to ujmujesz, nie jest opcją. Podczas karmienia piersią uwalniana jest chemiczna oksytocyna, która wywołuje uczucie zadowolenia i dobrego samopoczucia, ale może również powodować skurcze macicy. W ostatni weekend rozmawiałam z przyjaciółką z liceum o twoim pytaniu. Jest ona pielęgniarką z trójką dzieci i porównała działanie oksytocyny na nią do relaksu po stosunku. Nie lubi seksualnych igraszek z mlekiem matki, ale mimo to zapewniła mnie, że można traktować pierś zarówno jako utylitarny środek do karmienia dziecka, jak i erogenny element seksu, który daje przyjemność tobie i twojemu partnerowi. Rzeczy mogą być wieloma rzeczami.

I jest też możliwe, że nie będziesz nawet pragnąć seksu od swojego partnera podczas karmienia piersią – „Sex and Breastfeeding: An Educational Perspective”, artykuł z 1999 roku w Journal of Perinatal Education, Viola Polomeno napisała, że biorąc pod uwagę uwolnienie hormonów i ogólne połączenie i przywiązanie, jakie daje karmienie piersią, „kobieta karmiąca piersią prawdopodobnie będzie miała zmniejszoną potrzebę poszukiwania partnera dla przyjemności i uczucia”. To naprawdę fascynujący artykuł, nawet dla kogoś takiego jak ja, kto nie ma pragnienia mleka matki lub piersi kobiet w ogóle – myślę, że czytanie go pomoże uspokoić swój niepokój. W każdym razie wydaje się mało prawdopodobne, że po urodzeniu dziecka będziesz tak zaabsorbowana nowymi seks-zabawkami siedzącymi na twojej piersi, że będą one miały pierwszeństwo przed wszystkim innym. Nie, prawdopodobnie będziesz skupiona na swoim dziecku, a karmienie piersią zostanie ustanowione w twoim życiu jako coś przede wszystkim między tobą a twoim dzieckiem. Wszystko inne będzie sosem (z grubej, białej i zawierającej laktozę odmiany).

Reklama

Drogi Jak to zrobić,

Mój partner (28) i ja (36) jesteśmy razem od trzech lat i niedawno zamieszkaliśmy razem. Kiedy po raz pierwszy znaleźliśmy się razem, oboje zgodziliśmy się, że chcemy monogamicznego związku. Wszystko było całkiem idealne, aż do teraz. Ostatnio rozmawialiśmy ogólnie o niemonogamii i o tym, że on jest coraz bardziej ciekawy i otwarty na pomysł okazjonalnego seksu z innymi. Ma teraz trochę kryzysu egzystencjalnego na myśl o tym, że już nigdy nie będzie uprawiał seksu z innymi ludźmi, mimo że nadal wyznaje swoją miłość i uwielbienie dla mnie. On czuje, że seks z innymi to nic więcej. Ja czuję, że to zajmie jego i tak już ograniczoną energię i zaszkodzi naszemu związkowi.

Dla pewnego tła, jestem szczupłym Azjatą, a on jest konwencjonalnie atrakcyjnym, umięśnionym białym facetem (z dużym kutasem, żeby to uzupełnić). Miał wiele (wiele) spotkań seksualnych, zanim się spotkaliśmy. W dzieciństwie zdiagnozowano u niego zespół Aspergera i często rozmyśla i ruminuje nad pomysłami przez długi czas. Nie potrafię uczciwie powiedzieć, jak bardzo ten fakt wpływa na tę kwestię, ale ogólna literatura radzi, by osoba neurotypowa znosiła wiele dziwactw i zachowań. Ja już jestem tą, która się dostosowuje i przejmuję większość społecznej, domowej i emocjonalnej pracy w związku – na szczęście. Kocham go za to, kim jest, ale nie jestem pewien, czy mogę to zaakceptować, i uznaję, że ma to związek z moimi własnymi problemami, a nie jego.

Reklama

Będąc gejem azjatyckim, nawet dorastając w stosunkowo dużym zróżnicowanym mieście, trudno mi było znaleźć partnerów, którzy nie fetyszyzują mnie. Mam również niepewność, jeśli chodzi o seks i mam trudny czas otrzymywania przyjemności od innych. Aktywnie nad tym pracuję, a seks z moim partnerem jest najlepszy w moim życiu (chociaż jest jeszcze miejsce na poprawę). On, z drugiej strony, jest społecznie niezręczny i ma trudny czas na spotkanie z przyjaciółmi. Jednakże, muskularni biali faceci z dużymi kutasami są gorącym towarem, więc łatwo byłoby mu znaleźć podryw. Zasugerował, żeby zaczepiać się tylko w święta, ale to nadal nie sprawia, że czuję się z tym dobrze.

To wszystko sprawia, że jestem niesamowicie niepewna siebie i czuję, że każdy otwarty związek skończy się brakiem równowagi i będę czuła się urażona, zwłaszcza, że nie chcę uprawiać seksu z innymi. Z drugiej strony, jeśli nie pozwolę mu na to, obawiam się, że tłumienie tego będzie budować w nim urazę. Jestem otwarta na odkrywanie różnych rodzajów seksu z nim, czegokolwiek, co pomoże go zadowolić. Czuję, że on jest samolubny i przyznaje się do tego. Nie widzę drogi naprzód bez poddania się jednego z nas, i nie sądzę, że powinnam to być ja. Czuję, że już opłakuję koniec naszego skądinąd idealnego związku. On już poszedł do poradni w tej sprawie, ale popędy powracają, a my jesteśmy otwarci na poradnictwo razem. Co jeszcze możemy zrobić?

-Closed Door

Drogi Closed Door,

Reklama

To prawda, że jedno z was musi się poddać. W tej chwili twój chłopak jest tym, który to robi, ponieważ wasza monogamia pozostaje nienaruszona. Oznacza to, że oboje jesteście przestrzegający swoich szczególnych pragnień. Rozmowa jest tylko będzie odejść, jeśli on tłumi swoje skłonności. Czy ty w ogóle tego chcesz? Czy chcesz być z kimś, kto będzie spędzał czas na tęsknocie za przygodnym seksem z innymi? Jest bardzo mało prawdopodobne, że to jego swędzenie samo się podrapie; to po prostu nie jest sposób, w jaki działa swędzenie. Twój partner pokazał ci, kim jest – kimś, kto nie jest szczególnie skłonny do monogamii – i najbardziej efektywną rzeczą, jaką możesz zrobić, to zaakceptować go jako takiego i iść naprzód. (Jakkolwiek wiele z tego ma do czynienia z nim jest na spektrum jest nieistotne, myślę-mnóstwo facetów, którzy nie są, lub którzy są niezdiagnozowane, ruminate na seks poza ich relacji mimo wszystko). To może być zimne pocieszenie, ale przynajmniej był z tobą szczery i (przypuszczalnie) rozmawiał z tobą, zanim zaczął szukać seksu poza waszym związkiem. Twoja sytuacja nie jest idealna, ale nie masz do czynienia z kimś, kto oszukuje i zdradza cię, o ile wiesz. Mogłoby być gorzej.

Możesz pozostać w męczącym ideologicznym impasie, albo możesz być praktyczny. Skoro i tak czujesz żal do swojego związku, to myślę, że najrozsądniejszym działaniem jest otwarcie spraw, żeby zobaczyć jak to się potoczy. Wiele z twoich obaw rodzi się z niepokoju; przewidujesz, jak będzie wyglądał i czuł się otwarty związek, nie mając na to rzeczywistego dowodu. Jeśli masz rację, możesz iść dalej, wiedząc, że próbowałeś wszystkiego, aby uratować związek, który po prostu nie mógł być uratowany z powodu tego, co sprowadzało się do znacznego niedopasowania postaw wobec zaangażowania. Jest niezwykle ważne, aby partnerzy byli zgodni w tej kwestii, bez względu na to, jak „skądinąd doskonały” wydaje się ich związek.

Będę dosadny, ale właściwie zgadzam się z wieloma twoimi uwagami. Generalnie jestem tą osobą w otwartym związku, która chce więcej eksplorować. Uważam ten seks poza związkiem za rekreacyjny i żaden pojedynczy hookup nie jest wart więcej niż mój związek, co oznacza, że łatwo przyzwalam na wątpliwości mojego partnera. Ważny jest umiar. To wszystko to tylko zabawa, a poświęcanie jej zbyt wiele czasu i energii jest w istocie samolubne, bo co najmniej odciąga mój umysł i obecność od mojego kochającego związku. Związki to ciągłe negocjacje między twoimi potrzebami, pragnieniami i impulsami a potrzebami twojego partnera. Otwarte związki nie są dla wszystkich, ale mogę cię zapewnić, że można zarówno kochać kogoś, jak i uprawiać seks z innymi. Mówiąc słowami Wendy i Lisy z zespołu Prince’a – Revolution: „It’s time you learned love and lust/ They both have four letters/ But they’re entirely different words”.

Jeśli chodzi o twoje własne doświadczenia, masz prawo dążyć do szacunku od tych, z którymi dzielisz swój czas, ale zrozum, że istnieje pewien stopień uprzedmiotowienia w wielu przypadkowych seksach. Tak wiele z tego jest napędzane przez powierzchowną atrakcyjność, że pewne fetyszyzowanie jest nieuniknione. Nie sugeruję, żebyś tolerowała rasistów – nie mówię nawet, że powinnaś otworzyć się na potencjalne ich cierpienie – ale te interakcje mogą być tak transakcyjne, że wielu facetów używa tego, co mają, żeby dostać to, czego chcą. To nie jest umniejszanie twojej wrażliwości lub sugerowanie, że ją zmieniasz, po prostu inny sposób patrzenia na to.

Reklama

Drogi Jak to zrobić,

Myślę, że mam osobliwy problem, który wymaga pilnego rozwiązania. Jestem 65-letnią rozwódką. Moje ostatnie małżeństwo zakończyło się około sześć lat temu, ale przedtem moja żona i ja byliśmy zaangażowani w seks trzy razy w tygodniu. W tym samym okresie miałem dziewczynę, z którą zwykle uprawiałem seks co najmniej raz w tygodniu. Po tym, jak moja żona się ze mną rozwiodła, rozstałem się z moją dziewczyną, ponieważ ona chciała małżeństwa, ale ostatecznie nie byliśmy seksualnie niekompatybilni. Od tego czasu pozostałem singlem.

Moim głównym problemem jest teraz to, że nie mogę przestać myśleć o seksie. W tej części świata, w której mieszkam, płacenie za seks jest przestępstwem i dlatego jest on bardzo drogi. Nie sądzę, że mam w sobie wystarczająco dużo miłości, aby dać ją kobiecie – jako żonie lub w imię małżeństwa. Kiedy byłem młodszy, dwa razy próbowałem masturbacji, raz sam, a za drugim razem z pomocą kobiety, która robiła mi masaż. Za żadnym razem nie udało mi się doprowadzić jej do końca i teraz też nie potrafię. Za każdym razem, gdy przechodzi obok mnie kobieta w moim typie, mentalnie rozbieram ją i dalej wyobrażam sobie, jak będzie się sprawować seksualnie. Moje pytania są następujące: Czy ten problem jest specyficzny dla mnie? Jaki wiek musi osiągnąć mężczyzna, aby przestać myśleć o seksie w ten sposób? Co mogę zrobić, aby teraz przestać?

Reklama

-Horny Elder

Drogi HE,

Cóż, czyż nie jesteś fascynującym okazem? Myślę, że to właśnie się dzieje, gdy facet powstrzymuje się od walenia konia praktycznie przez całe życie: jest napalony cały czas, aż do 60-tki. Społeczność NoFap będzie bardzo zadowolona, gdy to usłyszy.

To powiedziawszy, myślę, że powinieneś walić konia. To znaczy, dlaczego nie możesz zacząć teraz? Co cię powstrzymuje? Jest to łatwiejsze niż kiedykolwiek, aby to rozgryźć. Jest tam mnóstwo materiałów, które pomogą ci w twojej podróży do samozaspokajania (w tym filmy z facetami walącymi konia, które są przeznaczone do oglądania jak poradniki). Jeśli ktoś inny może sprawić, że dojdziesz, możesz zrobić to sam.

Reklama

Rogactwo nie jest szczególne dla ciebie, a biorąc pod uwagę rosnące wskaźniki chorób wenerycznych wśród seniorów, jasne jest, że starzenie się nie zaciera libido każdego. To nie jest problem, dopóki nie zrobisz z niego problemu – naprawdę mam nadzieję, że nie będziesz otwarcie spoglądał na te kobiety, które rozbierasz wzrokiem – ale ulga jest na wyciągnięcie ręki. Równie dobrze możesz wziąć to we własne ręce.

Drogi Jak to zrobić,

Mój partner i ja jesteśmy razem od wielu lat. Oboje weszliśmy w ten związek identyfikując się jako aseksualni i odpowiednio utrzymaliśmy fizyczną intymność na poziomie przytulania i pocałunków w stylu „nie-make-out”. Ostatnio udało nam się pokonać niezręczność, jaką czujemy wokół seksu i przedyskutować, że faktycznie bylibyśmy nim zainteresowani (i po prostu większą intymnością fizyczną w ogóle). Problem w tym, że jesteśmy dla siebie nawzajem pierwszymi partnerami, więc nie bardzo wiemy, jak nie czuć się dziwnie, potykając się o to. (Nie czekaliśmy z powodów religijnych – oboje jesteśmy po prostu trochę nieśmiali i spotkaliśmy się, kiedy byliśmy rzadkimi nieśmiałymi nastolatkami). Jak sprawić, żeby rozpoczęcie uprawiania seksu nie było dziwne? Również, gdy jest to nieuchronnie dziwne, jak możemy przejść przez to do części, w której seks, itp. jest zabawą? Jeśli to pomoże, oboje mamy waginy i tak dalej – ja jestem niebinarny (oni/one), ona jest kobietą (ona/on) – i mamy po 20 lat. Droga Jak to zrobić: Jak to zrobić?

Reklama

– Rusty Starter

Drogi Rusty Starterze,

Rzecz w tym, że: Seks jest dziwny. Mówię to z miłością. Dziwny jest dobry. Dziwny jest zabawny. W każdej chwili podczas spotkania możesz się zatrzymać, ocenić i pomyśleć: „To głupie, że ciągle ci obciągam lub kładę na tobie mojego i najwyraźniej nie ma innego miejsca, w którym chciałabyś być w tej chwili, i to samo ze mną”, a potem się roześmiać. Wielu ludzi śmieje się zaraz po tym, jak dochodzą, myślę, że częściowo dlatego, że prawie nie mogą uwierzyć, kim byli zaledwie kilka sekund temu.

Seks jest jednym z jedynych środków, jakie dorośli mają do nieskalanej zabawy, do dzielenia czasu z inną osobą (lub osobami) i zabawiania się przy użyciu ciała, wyobraźni i popędu. Jest coś tak fundamentalnie ludzkiego, tak istotnego w angażowaniu się w zachowanie, które jest oderwane od sztywnych ograniczeń codziennego życia i racjonalności, której ono wymaga. Dziwność seksu jest dokładnie to, co jest wspaniałe o nim.

Reklama

Jesteście tacy szczęśliwi, że macie siebie nawzajem, aby odkrywać z. Nikt nie obserwuje i nie osądza cię; musisz tylko zadowolić siebie nawzajem. Oboje jesteście niedoświadczeni, więc to nie jest tak, że jeden z was nie spełni praktycznych standardów drugiego. Seks to czas, w którym możesz pozbyć się swoich zahamowań, w tym samoświadomości. Dobrze by było, gdybyście oboje ustalili swoje granice z wyprzedzeniem (zwłaszcza jeśli jest coś, czego absolutnie nie chcecie robić lub z czym nie czujecie się komfortowo), abyście szli powoli i przekazywali sobie informacje zwrotne na temat tego, co wam się podoba (lub nie) w trakcie zabawy. Wszystko, co macie, to czas na odkrywanie siebie nawzajem, jak również sam seks. Cieszcie się tym.

-Rich

Więcej oJak to zrobić

Jestem żonaty, mam 30 lat i kocham moją żonę. Wspaniała kobieta w pracy, która pracuje w oddzielnym dziale, nawiązała ze mną rozmowę pewnego dnia na imprezie po pracy, a później dodała mnie do mediów społecznościowych. Pewnego dnia opublikowałem zdjęcie, a ona odpowiedziała zalotnie w DMs, ale jest również mężatką, więc nic o tym nie pomyślałem. Kontynuowała to, a ja ledwo odpowiadałem, ale wtedy ona wprost zaproponowała mi seks. Bez żadnych zobowiązań: bezpieczna, jednorazowa sprawa. Jestem przeciętnym facetem, a kobiety nie podchodziły do mnie w ten sposób, odkąd byłem w lepszej formie w moich późnych nastolatkach i wczesnych latach 20-tych. Nie sądzę, że będę miał taką okazję ponownie, gdy jestem jeszcze młody. Nie chcę z tego rezygnować. Wiem, że moja żona nigdy nie dałaby mi przepustki. Czy jest jakiś sposób, abym mógł to zrobić, cieszyć się, że to się stało, a potem ruszyć dalej?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *