Articles

Tydzień 4 – OVER UNDER, najlepsze zakłady

Ta suma jest wysoka, ponieważ obie ofensywy są spiętrzone, a defensywa Dallas jest szczególnie podatna na kontuzje, ale nadal nie uważam, że jest wystarczająco wysoka. Byłoby zaskakujące, gdyby obie drużyny nie przekroczyły w niedzielę progu 30 punktów, ponieważ Cleveland udało się to w dwóch ostatnich meczach, w tym przeciwko znacznie lepszej obronie Waszyngtonu.

W międzyczasie, w dwóch ostatnich meczach Cowboys zdobyli średnio 74 punkty i prawdopodobnie będą zdesperowani, aby dotrzymać kroku drużynie Browns, która nabrała rozpędu. Wygląda to na dziki mecz, który powinien z łatwością zawierać ponad 60 punktów.

Indianapolis Colts at Chicago Bears (45)

Obrona Indy nie dostaje jeszcze wystarczającego kredytu zaufania za to, jak dominująca była w ostatnich dwóch tygodniach, podczas gdy mania Nicka Folesa może również napędzać tę sumę. Jednak Foles nigdy nie był konsekwentny i czeka go o wiele większe wyzwanie niż w meczu z Atlanta Falcons, zwłaszcza bez kontuzjowanego Tarika Cohena.

Colts mają najlepiej ocenianą obronę w futbolu pod względem DVOA po tym, jak w ostatnich dwóch tygodniach zdobyli zaledwie 18 punktów, więc nie spodziewam się, że Chicago przekroczy granicę 20 punktów, ale utalentowana defensywa Bears również powinna uniknąć kompromitacji.

An Indianapolis blowout wciąż może pchnąć ten mecz do 40-tki w garbage time, ale under wygląda jak bezpieczny zakład w tej chwili.

Seattle Seahawks at Miami Dolphins (54)

Odpoczęta i rozwijająca się ofensywa Miami może być tak samo zdolna jak New England czy Dallas, z których obie złamały 30-punktowy plateau przeciwko Seattle w ostatnich dwóch tygodniach. Ta defensywa jest w rozsypce i walczy, ale Russell Wilson i ofensywa wciąż to nadrabiają.

To powinno być kontynuowane w niedzielę w Miami, zwłaszcza jeśli Delfiny wciąż są bez najlepszego cornerbacka Byrona Jonesa. Gardner Minshew II nie potrafił tego wykorzystać, ale Buffalo Bills zrobili to tydzień wcześniej i Seattle powinno przekroczyć granicę 40 punktów.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *