Articles

5 cech dziecięcej wiary

Dziecinny i dziecinny to podobne słowa o bardzo różnych znaczeniach. Pierwsze z nich zawiera w sobie wszystko, co najgorsze w dzieciach – małostkowość, niedojrzałość, obleśność, egoizm i tak dalej. Jest antytetyczne w stosunku do wiary. Drugie natomiast opisuje wszystkie piękne rzeczy w dzieciach – zaufanie, radość, niewinność, ciekawość, cudowność, przebaczenie i wiele innych. To słowo, dziecięce, jest smakiem, jaki powinna mieć nasza wiara w Boga. Poniżej przedstawiamy pięć cech dziecięcości, które sprawiają, że wiara jest mocna, bogata i pełna życia. Jak dziecko.

1) Dzieci zadają szczere pytania.

Przez szczere pytania rozumiem pytania, które nie kwestionują, nie obalają ani nie podważają. One po prostu chcą poznać prawdę. Tak, dzieci są grzeszne i podważają autorytet, ale pomyśl o ich ciekawskich pytaniach, ich gorliwych pytaniach, ich niewinnych pytaniach. Każde z nich ma jeden jedyny motyw: naucz mnie. One po prostu chcą znać prawdę.

Zapominamy o tym jako dorośli, ponieważ spotykamy się (lub zadajemy) tak wiele obciążających pytań – pytań z ukrytymi motywami, mających na celu zakwestionowanie, mających na celu podważenie lub zawstydzenie. Stajemy się pasywnie agresywni w naszych pytaniach lub po prostu konfrontacyjni. Dzieci nie są takie. Są po prostu chętne do poznania prawdy.

2) Dzieci pytają otwarcie.

W przeciwieństwie do dorosłych, dzieci nie boją się o swoją reputację lub wizerunek i nie dbają o to, kto jest w pobliżu, kiedy zadają pytanie. Może to stwarzać niezręczne sytuacje, kiedy zastanawiają się „dlaczego ta pani ma na sobie to” lub są ciekawskie w alejce z kobiecymi kosmetykami w sklepie Target. Ale one po prostu chcą wiedzieć i nie myślą nic o tym, kto wie, że mają pytanie. Nie ma wstydu i nie ma zażenowania, dopóki nie nauczymy ich bycia zażenowanymi.

Dzieci również skupiają się tylko na tym, kogo pytają z pełnym zaufaniem, że odpowiedź zostanie udzielona. Jest to część powodu, dla którego pytają tak otwarcie; myślą tylko o jednej osobie, tej, która może udzielić im odpowiedzi. Wyobraź sobie, że modliliśmy się w ten sposób i byliśmy tak bardzo skupieni na Bogu, że to, co inni myśleli lub kto inny mógłby wiedzieć o naszych pytaniach, niewiedzy, obawach czy wątpliwościach, nie miałoby żadnego znaczenia.

3) Dzieci pytają z miejsca wrażliwości, oczekując odpowiedzi.

Kiedy są małe, dzieci postrzegają rodziców jako wszechwiedzących. Oczekują, że rodzice wiedzą wszystko, ale z czasem są zmuszone do zmierzenia się ze wszystkimi rzeczami, których rodzice nie wiedzą. Dzieci instynktownie wiedzą, że ich wiedza jest ograniczona, nawet jeśli nie potrafią tego wyartykułować; dlatego właśnie zadają tak wiele cholernych pytań. Dlatego też, gdy dowiadują się, że tata i mama nie potrafią odpowiedzieć na wszystkie ich pytania, przyjmują pozycję bezbronności i sprawiają, że czują się niepewnie i niepewnie. Zaczynają od całkowitego zaufania, a potem z niego wyrastają.

Nie musimy jednak wyrastać z bezbronności i całkowitego zaufania do Boga. Możemy w tym wzrastać. W przeciwieństwie do rodziców, Bóg wie wszystko, w tym tak wiele rzeczy, o które nie jesteśmy w stanie zapytać ani zrozumieć. Możemy być całkowicie zależni, albo raczej przyznać się do naszej zależności. Możemy być całkowicie bezbronni, szczerzy i otwarci w naszych pytaniach i możemy oczekiwać, że Bóg odpowie nam dokładnie tym, czego potrzebujemy. Dziecięca wiara to taka, która wie, że nie wiemy, wie, że On wie i pyta z oczekiwaniem, że odpowiedź, której udzieli będzie tą właściwą.

4) Dzieci nie wiedzą, co jest dla nich najlepsze przez większość czasu, ale ufają swoim rodzicom.

Rodzice generalnie wiedzą, co jest najlepsze dla dzieci, a przynajmniej wiedzą lepiej niż dzieci. Żadnych cukierków na śniadanie, nie baw się na ulicy, nie jedz tego kleju, nie szturchaj kota, jedz warzywa, odrabiaj lekcje, nie bij siostry. Dzieci frustrują się tymi poleceniami, mimo że są one dla ich dobra, tak jak my frustrujemy się tym, że Bóg wie, co jest dla nas najlepsze i odpowiednio nam rozkazuje.

Dzieci nie zawsze rozumieją, dlaczego rodzice mówią „nie” lub „zrób to”. Często powód jest po prostu poza ich dojrzałością lub zdolnością rozumienia. I pomimo narzekania i jęczenia, jeśli rodzice są kochający i ogólnie stabilni, dzieci im ufają. Dzieci mają niesamowitą zdolność do zaufania.

Rozumiemy jeszcze mniej o powodach Boga z powodu głębi i szerokości Jego mądrości i nieskończoności Jego umysłu. I z pewnością narzekamy, jęczymy, buntujemy się przeciwko Niemu i od czasu do czasu wpadamy w złość. Ale z powodu Jego Słowa, Jego charakteru, obietnic i wszystkich sposobów, w jakie okazał swoją miłość, możemy Mu absolutnie zaufać.

5) Dzieci ufają rodzicom i znajdują zadowolenie z ich obecności.

Nawet jeśli dzieci są sfrustrowane lub zdezorientowane przez rodziców, tak długo jak rodzice okazują miłość, dzieci będą im głęboko ufać i czerpać przyjemność z ich obecności. Dzieci są w domu z rodzicami. Kilka lat temu moja rodzina przeprowadziła się z Illinois do Tennessee. W tym czasie moje córki miały siedem i cztery lata, a przeprowadzka przebiegła dla nich całkiem gładko. Były szczęśliwe podczas całego procesu, z kilkoma tylko wyjątkami. To dlatego, że były ze swoimi rodzicami. Były bezpieczne, kochane i zabezpieczone. Wyobraźmy sobie, że daliśmy im torbę i bilet autobusowy i wysłaliśmy do Tennessee. To by ich zabiło, być może dosłownie.

O ileż bardziej powinniśmy czerpać radość z obecności Boga, nawet jeśli nie możemy zrozumieć Jego powodów lub Jego planu. Znamy Jego miłość, okazaną nam w Jezusie, że gdy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus umarł za nas. Znamy Jego obietnice: Nigdy cię nie opuszczę ani nie opuszczę, będę z tobą zawsze, nic nie może cię oddzielić od miłości Chrystusa, nie bój się, bo Ja jestem z tobą. Bóg jest odpowiedzią na nasze pytania i wątpliwości oraz ukojeniem dla naszych niepokojów. Jego obecność i miłość jest tym, czego potrzebujemy, zawsze.

Dzieci to rozumieją. Rozumieją tak niewiele, a jednak mają o wiele więcej racji niż my. Wyrośliśmy z wiary w taki sposób.

To jest zaczerpnięte z mojej książki, Help My Unbelief: Why Doubt is Not the Enemy of Faith (Dlaczego zwątpienie nie jest wrogiem wiary). Jeśli zmagasz się z wątpliwościami i kwestionowaniem lub próbujesz pomóc komuś, kto się z nimi boryka, pobierz kopię.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *