Google Removes 'Don’t Be Evil' Clause From Its Code of Conduct Conduct

Nieoficjalnym mottem Google od dawna było proste zdanie „don’t be evil”. Ale to już przeszłość, zgodnie z kodeksem postępowania, który Google rozpowszechnia wśród swoich pracowników. Zdanie zostało usunięte pod koniec kwietnia lub na początku maja, jak pokazują archiwa przechowywane przez Wayback Machine.

„Nie bądź zły” było częścią korporacyjnego kodeksu postępowania firmy od 2000 roku. Kiedy Google został zreorganizowany pod nową firmą macierzystą, Alphabet, w 2015 roku, Alphabet przyjął nieco skorygowaną wersję motta, „rób to, co właściwe”. Jednak Google zachował swój oryginalny język „don’t be evil” aż do ostatnich kilku tygodni. Fraza została głęboko włączona do kultury firmy Google – tak bardzo, że wersja frazy służył jako hasło wifi na wahadłowce, że Google używa do promowania swoich pracowników do swojej siedziby Mountain View, źródła powiedział Gizmodo.

Oto odpowiednia sekcja starego kodeksu postępowania, zarchiwizowana przez Wayback Machine 21 kwietnia 2018 roku:

„Don’t be evil.” Googlersi na ogół stosują te słowa do tego, jak obsługujemy naszych użytkowników. Ale „Don’t be evil” to coś znacznie więcej. Tak, chodzi o zapewnienie naszym użytkownikom bezstronnego dostępu do informacji, skupienie się na ich potrzebach i dostarczanie im najlepszych produktów i usług, jakie tylko możemy. Ale chodzi też o bardziej ogólne postępowanie we właściwy sposób – przestrzeganie prawa, postępowanie honorowe i traktowanie współpracowników z uprzejmością i szacunkiem.

Kodeks postępowania Google to jeden ze sposobów, w jaki realizujemy w praktyce hasło „Nie bądź zły”. Opiera się on na założeniu, że wszystko, co robimy w związku z pracą w Google, będzie i powinno być oceniane na podstawie najwyższych możliwych standardów etycznego postępowania w biznesie. Stawiamy poprzeczkę tak wysoko zarówno z powodów praktycznych, jak i aspiracyjnych: Nasze zaangażowanie w przestrzeganie najwyższych standardów pomaga nam zatrudniać wspaniałych ludzi, tworzyć wspaniałe produkty i przyciągać lojalnych użytkowników. Zaufanie i wzajemny szacunek wśród pracowników i użytkowników to podstawa naszego sukcesu, na którą musimy sobie zasłużyć każdego dnia.

Proszę więc zapoznać się z Kodeksem i postępować zgodnie z jego duchem i literą, pamiętając, że każdy z nas jest osobiście odpowiedzialny za stosowanie zasad Kodeksu w swojej pracy i zachęcanie innych pracowników Googlers do ich stosowania. A jeśli masz jakieś pytania lub uważasz, że jeden z Twoich kolegów Googlerów lub cała firma nie wywiązuje się z naszych zobowiązań, nie milcz. Chcemy – i potrzebujemy – usłyszeć od Ciebie.

A oto zaktualizowana wersja, po raz pierwszy zarchiwizowana przez Wayback Machine 4 maja 2018 r:

Kodeks postępowania Google to jeden ze sposobów, w jaki wcielamy w życie wartości Google. Opiera się on na założeniu, że wszystko, co robimy w związku z pracą w Google, będzie i powinno być oceniane według najwyższych możliwych standardów etycznego postępowania w biznesie. Stawiamy poprzeczkę tak wysoko zarówno z powodów praktycznych, jak i aspiracyjnych: Nasze zaangażowanie w przestrzeganie najwyższych standardów pomaga nam zatrudniać wspaniałych ludzi, tworzyć wspaniałe produkty i przyciągać lojalnych użytkowników. Szacunek dla naszych użytkowników, dla możliwości i dla siebie nawzajem są podstawą naszego sukcesu i czymś, co musimy wspierać każdego dnia.

Zapraszamy więc do zapoznania się z Kodeksem i wartościami Google oraz do przestrzegania ich ducha i litery, pamiętając, że każdy z nas jest osobiście odpowiedzialny za stosowanie zasad Kodeksu i wartości oraz zachęcanie innych pracowników Googlers do ich stosowania w naszej pracy. A jeśli masz jakieś pytania lub uważasz, że jeden z Twoich kolegów Googlerów lub cała firma nie wywiązuje się z naszych zobowiązań, nie milcz. Chcemy – i potrzebujemy – usłyszeć od Ciebie.

Mimo tej istotnej zmiany, kodeks postępowania Google mówi, że nie był aktualizowany od 5 kwietnia 2018 r.

Zaktualizowana wersja kodeksu postępowania Google nadal zachowuje jedno odniesienie do nieoficjalnego motta firmy – ostatnia linijka dokumentu nadal brzmi: „I pamiętaj… nie bądź zły, a jeśli widzisz coś, co Twoim zdaniem nie jest w porządku – mów o tym głośno!”