How to Learn Swedish: 37 Lessons from My 6 Months Living in Sweden
Kiedy zdałem sobie sprawę, że będę miał szansę spędzić sześć miesięcy pracując w Szwecji, naturalnie zainteresowałem się językiem szwedzkim. Tym bardziej, kiedy zacząłem dostawać maile z pracy, do których przeczytania potrzebowałem Google Translate. Jeszcze bardziej, gdy wylądowałem i nie mogłem odczytać znaków wokół mnie ani zrozumieć, co ludzie mówią.
Postanowiłem, że muszę nauczyć się szwedzkiego.
Pod koniec mojego pobytu w Szwecji pojechałem do Norwegii na Starmus Science Festival. Stephen Hawking, moonwalkerzy i inni astronauci, laureaci Nagrody Nobla i inne intelektualne gwiazdy rozświetliły scenę w Trondheim, ale pod względem językowym uderzył mnie język norweski. Wiedziałem, że jest on podobny do szwedzkiego, ale teraz naprawdę go zrozumiałem. Naprawdę uderzyło mnie to, że nauczyłem się trochę Wikingów.
Zanurzmy się więc. Oto crash course, jak mówić po szwedzku – lub jak to można dobrze nazwać: „jak nauczyć się Vikinga”.
Weszłam w tę misję, mówiąc po angielsku i niemiecku – a ponieważ szwedzki jest językiem germańskim, uznałam tę wiedzę tła za naprawdę przydatną.
Oto 37 lekcji, które zebrałam w czasie nauki szwedzkiego. Niektóre z nich są specyficzne dla języka szwedzkiego, niektóre z nich będą przydatne do nauki każdego języka.
Dalej:
Jak nauczyć się szwedzkiego: The First Steps
Przed rozpoczęciem nauki języka, najlepiej jest dowiedzieć się o niektórych jego cechach. Dzięki temu będziesz w stanie ocenić stojące przed Tobą wyzwanie, zdecydować się na dobrą strategię i wskoczyć do gry z pewnym „wyczuciem” tego, dokąd zmierzasz.
Lekcja 1: Kontekst jest wszystkim w nauce języka. O dziwo, zostałem rzucony na głęboką wodę, ale całkiem mi się to podobało. Jedną z rzeczy z początkujących nauki języka jest to, że jest dobrze, tak proste. Oczywiście od tego trzeba zacząć, jeśli chce się mówić, ale to, co najważniejsze, przychodzi później. Mój pierwszy kontakt z językiem szwedzkim był bardzo zaawansowany: e-maile z mojego wydziału uniwersyteckiego. Wadą tego rozwiązania było to, że nie potrafiłem prawie nic z nich przeczytać, ale zaletą było to, że miały one sens. Musiałam zrozumieć te e-maile, żeby móc pracować.
Lekcja 2: Google Translate jest twoim przyjacielem. Zacząłem tłumaczyć za pomocą Google Translate. Okazało się, że działa całkiem nieźle, ale wciąż popełnia pewne gafy, które po prostu trzeba przeoczyć. Wiedziałem więc, że mogę na nim polegać jako na narzędziu, ale tylko wtedy, gdy traktuje się go z przymrużeniem oka.
Lekcja 3: Szukaj kognatów – słów, które już znasz. Czytanie maili było szybkim sposobem na określenie liczby i rodzaju kognatów. Mówiąc zarówno po angielsku, jak i po niemiecku, miałem dobry start do szwedzkiego, ale byłem zaskoczony, jak wiele z nich wyglądało 'bardzo różnie'.
Lekcja 4: Zgaduj, gdzie się da – ale notuj, kiedy zgadujesz źle – i dlaczego. Często, gdy porównywałem moje przypuszczenia z tłumaczeniami, widziałem wiele rozmycia. Kognaty, które przeoczyłem, szczególnie z powodu pisowni i kognaty, które pomyliłem, ponieważ nie są tym, na co wyglądają. Moja ocena wyzwania wzrosła.
Lekcja 5: Użyj funkcji audio w Tłumaczu Google. Użyłem Google Translate do odsłuchania moich maili. Moja ocena trudności w nauce szwedzkiego wzrosła. To, co czytałem, nie wyglądało zbyt podobnie do tego, co słyszałem. Zatęskniłem za starym dobrym niemieckim, gdzie to, co widzisz, jest tym, co dostajesz.
Lekcja 6: Zrozum, jak dobrze (lub nie) pasują do siebie mówione i pisane wersje twojego języka. Dużo później dowiedziałem się, że w niemieckim to, co widzisz, jest tym, co dostajesz, ponieważ język ten został spisany po raz pierwszy dużo później niż szwedzki. Oznacza to, że szwedzki brzmiał w ten sam sposób, kiedy został po raz pierwszy zapisany, a dziś jest zupełnie inny.
Lekcja 7: Notuj wszystkie słowa, których się nauczyłeś lub których chcesz się nauczyć. Od pierwszego dnia poświęciłem czas na zapisywanie w formie cyfrowej słów, których chciałem się nauczyć. Założyłem arkusz kalkulacyjny Google.
Lekcja 8: Skup się na nauce słów, które mają dla Ciebie znaczenie – nie na tym, czego każą Ci się nauczyć rozmówki. Zbudowałem małe i bardzo specjalistyczne słownictwo, specyficzne dla e-maili i mojej dziedziny. Nauczyłem się rozpoznawać słowa takie jak nyheter (wiadomości), brev (list), vidarebefordrat brev (przekazany e-mail) Inbjudan (zaproszenie), studenter (studenci) i zwroty takie jak Till alla medarbetare (do wszystkich pracowników).
Lekcja 9: Podejmij szczególny wysiłek, aby nauczyć się „słów-klejów”. Zaczęłam uczyć się „małych słówek”. Te „słowa-klejnoty” występują tak często, że najlepiej uczyć się ich od razu. Trzy ważne słowa-klejnoty w języku szwedzkim to och (i), men (ale) i eller (lub). Im szybciej je opanujesz, tym lepiej.
Lekcja 10: Dwa kolejne ważne słowa-klejnoty to en i ett. En jest dla ożywionego i ett jest dla nieożywionego przedimka określonego (a, an). Szwedzki skondensował rodzaj męski i żeński jakiś czas temu, co sprawia, że szwedzki jest łatwiejszy niż niemiecki, który zachowuje męski, żeński i nijaki (der, die, das) triumwirat.
Lekcja 11: Używaj „en”, kiedy nie jesteś pewien. Powiedziano mi, że w razie wątpliwości używaj „en”, ponieważ pasuje to do 85% słów. Jeśli ludzie będą się na ciebie dziwnie patrzeć, zmień na ett.
Lekcja 12: W języku szwedzkim jest dużo romansu. Co ciekawe, zauważyłem, że szwedzki ma o wiele więcej kognatów z języków romańskich niż niemiecki. Na przykład, „lody” to szkło, jak włoskie glace, a „pisać” to skriva. To sprawia, że szwedzki jest intrygującą mieszanką. Później dowiedziałem się, że jest to spowodowane wczesnym napływem łaciny, a później francuskiego. Jeśli nie znasz jeszcze zbyt wiele francuskiego, pomoże ci to zrozumieć nieoczekiwane kombinacje liter, takie jak fåtölj, od francuskiego fauteuil, „fotel”.
Lekcja 13: Szwedzki porządek słów jest bardziej zbliżony do angielskiego niż niemieckiego. Z tego powodu niektórzy twierdzą, że norweski jest najłatwiejszym językiem obcym do nauki dla osób mówiących po angielsku. Pomaga w tym fakt, że szwedzki jest podmiotem-czasownikiem-przedmiotem (SVO), tak jak angielski, podczas gdy niemiecki jest SOV.
Lekcja 14: Przymiotniki występują przed rzeczownikami i są odmieniane zgodnie z rodzajem rzeczownika (en lub ett).
Lekcja 15: Spędzisz dużo czasu nad przyimkami, aby nauczyć się mówić w idiomatycznym szwedzkim. Przyimki pojawiają się przed rzeczownikami. To odróżnia je od języków takich jak hindi, gdzie występują po rzeczowniku. Jednakże, przyimki mogą być zupełnie inne w użyciu niż ich pozorne odpowiedniki w języku angielskim.
Lekcja 16: Podczas gdy niemiecki pisze rzeczowniki wielką literą, szwedzki tego nie robi. W rzeczywistości, opuszcza on nawet wielkie litery w słowach, które piszemy wielką literą, takich jak narodowość, dzień tygodnia czy miesiąc w roku. Na przykład, w niedzielę to på söndagen.
Lekcja 17: Zanurz się w języku szwedzkim tak bardzo, jak to tylko możliwe. Z odrobiną rozpoznawalnego słownictwa wyruszyłam na tygodniową wizytę. Potwierdziło się, jak powszechny i piękny jest angielski w Szwecji. Może być trudno nauczyć się nowego języka w kraju, który mówi tak dobrze po angielsku.
Lekcja 18: Pierwszym słowem, którego trzeba się nauczyć w każdym języku, jest „dziękuję”. Potem przychodzą powitania „hello” i „goodbye”. Od dawna mówiłam „hej”, gdy spotykałam się z przyjaciółmi i nagle zdałam sobie sprawę, że idealnie pasuję do Szwecji – hej jest podstawowym pozdrowieniem w Szwecji. Poczułem się bardziej szwedzki, kiedy zacząłem używać hej hej i to samo w przypadku dziękuję (tack). Teraz zazwyczaj używam tack tack.
Lekcja 19: Szukaj „kulturowych tokenów” – słów, które widzisz dookoła siebie Wraz z pozdrowieniami udało mi się stworzyć listę pierwszych 20 kulturowych tokenów, które napotkałem, takich jak słynne köttbullar (klopsiki) i kanelbullar (cynamonowe bułeczki).
Naucz się mówić po szwedzku: Życie w Szwecji
Lekcja 20: Słuchaj wszystkich słów wokół siebie. Przeprowadzka tam oznaczała, że naprawdę starałam się słuchać szwedzkiego, nawet jeśli rozumiałam tylko trochę z tego, co się do mnie mówiło. Trudno było uciec od „angielskiej bańki”, ponieważ większość Szwedów mówi płynnie po angielsku i proponowała mi rozmowę po angielsku.
Lekcja 21: Wykorzystaj to, co wiesz z innych języków… aby rozszyfrować jak najwięcej kognatów. Postanowiłem skupić się najpierw na rozszyfrowaniu kognatów, które pomogłyby mi wychwycić podobieństwa do języka niemieckiego, ponieważ spowodowałoby to najszybszy przyrost mojego słownictwa i rozumienia ze słuchu. Na przykład, widziałem betala w sklepach (na kasie) i trochę trwało, zanim zrozumiałem, że to jest jak bezahlen po niemiecku – płacić. Wiele z kognatów to skrócone wersje niemieckiego (np. rezygnacja z przedrostka ge-). Jak już wcześniej wspomniałam, w języku szwedzkim jest również dużo łaciny, więc każda wiedza na temat języków romańskich również się przyda.
Lekcja 22: Nie trzymaj się wiecznie swojej strefy komfortu w zakresie kognatów. Ogromnym punktem zwrotnym było zmuszenie mnie do zrobienia prania we wspólnym pokoju – musiałam rozszyfrować instrukcje dotyczące rezerwacji czasu na korzystanie z maszyn: Ach, te nordyckie słowa! Sąsiadka przyłapała mnie na używaniu niewłaściwej maszyny. Ah! Tvätt! Moje oczy nie dostrzegły naklejek na pralkach z napisem tvätt 1 i tvätt 2. W typowo szwedzkim stylu, był niesamowicie miły i pomocny i wyjaśnił, że to oznacza pranie. To był moment eureki. Musiałem przestać omijać te słowa Wikingów na rzecz bardziej pocieszających niemieckich i francuskich odpowiedników.
Lekcja 23: Rozkoszuj się tym, co nieznane. Nordyckie słowa stały się moimi ulubionymi. Norse wyróżnia się na kilometr wspaniałymi kombinacjami liter, takimi jak: snygg (dobrze wyglądający), sjö (jezioro), kvinna (kobieta), pojke (chłopiec). Są to wyraźnie północnogermańskie i nie przypominają w niczym słów, które można znaleźć we współczesnym języku niemieckim.
Lekcja 24: Skup się na konkretnym rodzaju słownictwa, którego chcesz się nauczyć i zbuduj swoje specjalistyczne słownictwo. Moim drugim „przełomem” było to, że nie próbowałem być mistrzem słownictwa we wszystkich dziedzinach. Poszedłem tam, gdzie było to dla mnie naturalne: do jedzenia. Mój praktyczny kontakt z językiem szwedzkim to zakupy spożywcze, menu w kawiarniach i poszukiwanie szwedzkich przepisów kulinarnych. Kiedy coś się kocha, nieskończenie łatwiej jest utrzymać motywację.
Lekcja 25: Ciesz się, kiedy nauczysz się wystarczająco dużo, by rozpoznawać słowa w świecie rzeczywistym. Pierwszy przepis, który zrealizowałam po szwedzku, był na klasyczny szwedzki placek serowy! Dzięki temu otrzymałam swoją pierwszą „nagrodę za słowo” – byłam w stanie odczytać napis „gorąca czekolada ze śmietaną” w mojej ulubionej kawiarni. Właśnie nauczyłam się słowa „śmietana” (grädde). Rzeczy zaczęły się „sumować” – to doskonały znak.
Lekcja 26: Spraw, aby twój telefon wspierał twoją naukę. Zainwestowałem w ściągnięcie podstawowego słownictwa szwedzkiego dla Google Translate, aby móc używać funkcji rozpoznawania obrazu do dekodowania etykiet i przepisów kulinarnych: jako gratkę kupowałem od czasu do czasu błyszczący magazyn Mat and Vin (Food and Wine), który uwielbiałem.
Mój dwumiesięczny szwedzki Crash Course
Po 8 tygodniach mieszkania w Szwecji postanowiłem potraktować szwedzki na poważnie i zrobić mój własny „szwedzki crash course”.
Lekcja 27: Wyznacz sobie cel. Postawiłem sobie za cel, że w ciągu dwóch miesięcy będę w stanie „czytać po szwedzku”. Dla mnie oznaczało to zrozumienie „łatwego szwedzkiego” na stronie informacyjnej 8sidor.se. To jasne określenie celu naprawdę pomogło. Na początku nie mogłem przeczytać prawie nic na 8sidor.se. W szóstym tygodniu mogłem przeczytać 75% treści artykułów, a w siódmym tygodniu mogłem przeczytać 100% niektórych z nich. Dzisiaj, na przykład, czytając artykuł o Eltonie Johnie, musiałem tylko sprawdzić hedrade (zaszczycony), drabbas (cierpieć) i grindarna (brama) i zyskałem poczucie znajomości języka, które jest pocieszające, nawet jeśli mam długą drogę do przebycia.
Lekcja 28: Daj sobie określoną ilość czasu dziennie. Krótkie, intensywne zrywy skupionej koncentracji mogą okazać się bezcenne, pod warunkiem, że naprawdę jesteś w stanie się skoncentrować. Podejście „crash course” było moją najlepszą fazą nauki szwedzkiego. Poświęcałem na to co najmniej godzinę dziennie, a często nawet więcej. Intensywna praca okazała się niezwykle pomocna, ponieważ w krótkim czasie dostrzegłem słowa w wielu kontekstach. Intensywne zrywy w nauce naprawdę pomagają we wzmocnieniu, jeśli korzystasz z szerokiego zakresu materiałów.
Lekcja 29: Sięgnij po 1000 słów z nowego języka. Przeładowałem słownictwo. Jak na obozie treningowym dla sportowców, zdobyłem 1000 najłatwiejszych, najczęściej występujących słów. Używałem flashcards z Quizlet. Słuchałem i oglądałem podczas dojazdów do pracy. Ogromnie pomaga uczenie się najpierw słów o wysokiej częstotliwości: nigdy nie trać czasu na słowa o niskiej częstotliwości, dopóki nie będziesz na nie gotowy.
Lekcja 30: Używaj zasobów online i filmów. Uczyłem się z sieci, zwłaszcza z YouTube, i skupiłem się na aktywnym słuchaniu: Szukałem zasobów, które pomogą mi w słuchaniu, czytaniu i rozumieniu jednocześnie.
Lekcja 31: ABBA! Dowiedziałem się, że ABBA nagrywała po szwedzku. W szczególności słuchałem „En av oss” w kółko oglądając z angielskimi napisami. Słownictwo piosenki „One of us” jest pomocnie proste i nieskomplikowane. Dla zabawy przyjrzałem się wielu tekstom piosenek w tłumaczeniu – są różne. Okazało się, że są całkiem inne. Dobrze jest mieć na uwadze, jeśli znasz angielskie teksty i oczekujesz, że usłyszysz je dokładnie w języku szwedzkim – nie usłyszysz.
Lekcja 32: Szwedzki alfabet różni się od angielskiego Dowiedziałem się, że istnieją 3 dodatkowe litery – nie jest to umlaut jak w języku niemieckim (dla brakującego „e”), ale trzy prawdziwe litery na końcu alfabetu. Samogłoski w języku szwedzkim są naprawdę skomplikowane – istnieją wersje twarde i miękkie. Szwedzki jest tak zwanym językiem wysokościowym. Wyjaśnia to unikalny drugi zwrot w wielu słowach i nadaje językowi jego muzyczny charakter
Lekcja 33: Znajomość gramatyki pomaga ci zrozumieć to, co czytasz. Poznanie reguł gramatycznych pomogło mi rozróżniać słowa na podstawie ich końcówek, co znacznie ułatwiło mi czytanie ze zrozumieniem: Jednym z trudniejszych aspektów języka szwedzkiego jest brak słowa 'the', raczej rodzajnik określony jest dodawany na końcu każdego rzeczownika i jest inny w liczbie pojedynczej i mnogiej. Wymaga to przyzwyczajenia się. Czasowniki są w rzeczywistości łatwiejsze niż angielskie: nie ma odpowiednika 'ing', jest tylko pięć czasów, a czasowniki pozostają takie same dla wszystkich zaimków. Bierniki kończą się na 's', podobnie jak formy dzierżawcze rzeczowników. Przymiotniki mają końcówki, które pasują do rzeczowników (oparte na en lub ett). Przysłówki nigdy się nie odmieniają – dzięki Bogu coś jest statyczne. Później dowiedziałem się, że wiele przysłówków kończy się na 't'.
Lekcja 34: Połącz to wszystko razem z dialogiem. Wymowa, gramatyka i słownictwo łączą się w całość podczas słuchania prostych dialogów. Postanowiłem skupić się na tym filmie, Użyteczne zwroty na co dzień – Super Łatwy Szwedzki 1, z napisami w języku szwedzkim i angielskim, aby trochę się „nauczyć”. Oznacza to zrozumienie do tego stopnia, że możesz usłyszeć zdania w swojej głowie i odtworzyć je, również z użyciem słów zastępczych. To jest właśnie siła napędowa mówienia.
Nauka mówienia po szwedzku: Lekcje z nauczycielem
Po ukończeniu kursu doszkalającego czułem się gotowy do rozpoczęcia rozmów z nauczycielem szwedzkiego. Miałem już za sobą lekturę wewnętrzną, ale chciałem się przekonać do angielskiego, jeśli chodzi o mówienie. Oto, czego nauczyłem się z moim nauczycielem.
Lekcja 35: Czytaj na głos, aby zmusić się do mówienia… i poprawić swoją wymowę. Z pomocą mojej nauczycielki czytam na głos z książek, aby popracować nad wymową. Ta seria filmików, „Träna att tala”, pokazuje, jak bardzo „czerwony” może być szwedzki tekst, gdy zaznaczy się różnice między szwedzkim pisanym a mówionym. Było dużo do nauczenia się, ale bardzo pomogło mi to w rozumieniu ze słuchu.
Lekcja 36: Naucz się podstawowych struktur zdań. Zrobiłem to zarówno z angielskimi, jak i niemieckimi zdaniami, aby zobaczyć zakres różnic – a różnice są liczne! Szwedzki naprawdę jest mieszanką niemieckiego, angielskiego i wielu własnych rzeczy (ten Wiking!). To ćwiczenie udowodniło, jak bardzo szwedzki różni się od niemieckiego i angielskiego, i stworzyło interesujące wyzwania triangulacyjne pomiędzy angielskim, niemieckim i początkującym szwedzkim.
Lekcja 37: Zrób sobie cheat sheet. Podczas ostatniej lekcji stworzyłem sobie 'cheat sheet' pełen podstawowych stwierdzeń i pytań konwersacyjnych. Diabeł tkwi w szczegółach. Pod wieloma względami skończyłem tam, gdzie powinienem był zacząć. Wiele osób rezygnuje z gramatyki i przechodzi od razu do podstawowej konwersacji, ale ja byłabym zbyt ciekawa „dlaczego”, żeby siedzieć w miejscu. A to, co najlepsze, zostawiłam na koniec – rozmowę.
Teraz, kiedy opuściłam Szwecję, chciałabym tam wrócić.
Wciąż próbuję czytać wiadomości po szwedzku i zaczęłam oglądać szwedzkie filmy z angielskimi napisami. Nie mogę polecić „En man som heter Ove” wystarczająco wysoko.
Następnym krokiem jest rozpoczęcie nauki z moją listą podstawowych stwierdzeń i pytań, a następnie przejście stamtąd, budując podstawowy zestaw zwrotów i zdań, które mogę powiedzieć z pewnością siebie.
Mam teraz słownictwo, które znacznie przekracza to, co bym osiągnął, gdybym spędził czas ucząc się mówić w podstawowym turystycznym szwedzkim. Byłem po prostu zbyt chętny do czytania 'prawdziwego szwedzkiego', aby nie zainwestować czasu w bycie molem książkowym. Po tym długim i przyjemnym 'prequelu', jestem przygotowany, aby dostać się do mojego celu końcowego, jakim jest „mówienie, aby się uczyć”.