I Gained Weight While Breastfeeding by Emily Farris June 5, 2019

„Jedz, co chcesz”, powiedział każdy, kiedykolwiek, gdy byłam w ciąży. „Stracisz to wszystko, karmiąc piersią.”

„Kiedy zaczniesz karmić piersią, będziesz chudsza niż kiedykolwiek”, zapewniła mnie urocza i naturalnie szczupła mama-przyjaciółka, kiedy byłam w połowie mojego drugiego trymestru i próbowałam namówić się na trzecią podróż przez linię bufetu indyjskiego.

„Poza dostarczaniem pożywienia i pomaganiem w ochronie dziecka przed chorobami, karmienie piersią może również pomóc ci stracić wagę nabytą podczas ciąży” – czytamy w pierwszym akapicie artykułu z THE FREAKING MAYO CLINIC.

Wiecie co? To wszystko totalna bzdura&t. Przynajmniej tak było w moim przypadku. Czekanie na utratę wagi przy karmieniu piersią było tak samo rozczarowujące, jak czekanie na wielkie, wspaniałe cycki, które miały się pojawić po tym, jak dostałam okres w wieku 11 lat – żadne z nich nigdy nie stało się dla mnie tak, jak powiedziała mi popkultura (lub, no wiesz, cholerna Klinika Mayo). Tak więc, tak, karmienie piersią może pomóc nowym matkom zrzucić wagę dziecka, ale z pewnością nie jest tak w przypadku wszystkich kobiet.

Dzięki moim zachciankom na węglowodany w czasie ciąży (i tymczasowej awersji do większości białek), przytyłam 40 funtów nosząc mojego syna. Straciłam połowę z tego przy porodzie, ale w ciągu pierwszych kilku miesięcy po porodzie udało mi się przytyć kolejne 10. Oczywiście, karmiłam piersią i odciągałam pokarm przez całą dobę – i codziennie chodziłam na wielogodzinne spacery z wózkiem. Ale dzięki nienasyconemu apetytowi połączonemu z obawami o niską podaż mleka po nagłym cesarskim cięciu, w zasadzie stałam się czarną dziurą na jedzenie.

Zamawianie pizzy z moim mężem? Wezmę moją własną średnią z pieczarkami i cebulą, dziękuję bardzo. Ciasteczka laktacyjne? Jeśli jedno może pomóc mi produkować więcej mleka, cała torba z pewnością zamieni mnie w Dairy Queen! Batonik granola w środku nocy posmarowany masłem orzechowym? Śpij, kiedy dziecko śpi, jedz, kiedy dziecko je, prawda?

To może brzmieć ekstremalnie, ale prawie każda mama, która kiedykolwiek karmiła swoje dziecko wyłącznie piersią, zgodzi się, że karmienie piersią to trening i sprawia, że jesteś GŁODNA, ponieważ ciało musi uzupełnić kalorie, które spala produkując mleko (około 20 kalorii na uncję). Nowa matka jest również prawdopodobnie całkowicie wyczerpana, a badania pokazują, że brak snu może również zwiększyć apetyt.

Okazuje się jednak, że niektóre mamy (hi there!) muszą po prostu odłożyć torbę z ciasteczkami laktacyjnymi i powoli się wycofać.

Według Kelly Bonyaty, Międzynarodowej Certyfikowanej Konsultantki Laktacyjnej, która założyła KellyMom.com, wiodący, oparty na dowodach zasób internetowy dotyczący karmienia piersią, karmiące mamy potrzebują tylko garstki dodatkowych kalorii. „Matka karmiąca wyłącznie piersią potrzebuje średnio 300-500 kalorii dziennie ponad to, co było potrzebne do utrzymania wagi sprzed ciąży.”

To jak, nawet nie dwa pełne plasterki pizzy w stylu nowojorskim! Chociaż oczywiście nie liczyłam kalorii (poważnie, która nowa mama ma na to czas lub energię?) ani nie dokonywałam najlepszych wyborów, można bezpiecznie powiedzieć, że przekraczałam zalecany limit dla matek karmiących piersią. Część z tego z pewnością można przypisać mojemu już dużemu apetytowi, ale działałam również w oparciu o bardzo błędne założenie, że kilogramy po prostu rozpłyną się, im dłużej będę karmić piersią.

„Myślę, że ten pomysł utrzymuje się, ponieważ istnieją korzyści zdrowotne dla matek i dzieci wynikające z karmienia piersią i jest to kolejny sposób na promowanie karmienia piersią” – mówi dr Alhambra Frarey, położnik w Filadelfii. „Zawsze omawiam z kobietami korzyści zdrowotne wynikające z karmienia piersią i mówię im, że może to pomóc im schudnąć po porodzie, ale każda osoba jest inna.”

Zamiast tego Frarey mówi swoim pacjentkom, aby skupiły się na zdrowym stylu życia po porodzie.

Oczywiście to, co powinnaś robić i to, co faktycznie robisz, kiedy jesteś wyczerpaną nową mamą, to dwie zupełnie różne rzeczy. I znam wiele kobiet, które jadły tak jak ja podczas karmienia piersią, a mimo to udało im się pozbyć kilogramów. Jednak patrząc wstecz, większość z nich była wysoka i naturalnie szczupła. Ja taka nie jestem. Większość z nich miała również dość łatwy czas na utratę wagi przed ciążą. Zdecydowanie nie ja też.

„Ciało każdej osoby jest inne”, mówi dr Frarey. „Różnice w utracie wagi po porodzie podczas karmienia piersią są prawdopodobnie związane z dietą, ćwiczeniami, metabolizmem wyjściowym i genetyką.”

Więc może nadszedł czas, aby przeformułować „stracisz całą wagę dziecka karmiąc piersią” na coś znacznie bardziej realistycznego:

Słuchaj, siostro. Może będziesz jedną z tych szczęśliwych, genetycznie obdarzonych kobiet, których waga dziecka magicznie rozpływa się za pierwszym razem, gdy to słodkie dziecko zatrzaskuje się. Może będziesz żyła na diecie składającej się z pizzy i lodów i nie będziesz mogła uwierzyć w swoje niesamowite szczęście, gdy kilogramy odejdą w eter. A może przybędzie ci jeszcze kilka kilogramów podczas karmienia piersią, nawet jeśli na każdym kroku będziesz dokonywać zdrowych wyborów żywieniowych. Dlaczego? Ponieważ ciało każdego człowieka jest inne i utrata wagi – zwłaszcza utrata wagi po porodzie – nie jest jednym rozmiarem dla wszystkich.

Jak dla mnie, po około ośmiu miesiącach połogu, zaczęłam stosować dietę low-carb i sporadycznie ćwiczyć z dużą intensywnością. Udało mi się stracić 16 funtów, a następnie uderzyłem w plateau, dopóki nie zrezygnowałem z karmienia piersią, gdy mój syn miał 15 miesięcy, po którym to punkcie szybko straciłem kolejne kilka funtów lub tak (nawet nie próbując). Podsumowując, zrzucenie wagi dziecka zajęło mi w sumie dwa lata. Następnym razem zdecydowanie postaram się ograniczyć pizzę i ciasteczka laktacyjne.

Ale… nie obiecuję.

Dziękuję.