Inside Judy Garlands Troubled Youth
Życie Judy Garland było naznaczone tragedią od początku do końca. Zanim wyruszyła w podróż żółtą ceglaną drogą w Czarnoksiężniku z Oz, musiała zmierzyć się z trudnym życiem rodzinnym – w tym z popędliwą matką sceniczną – i systemem studyjnym, który nie myślał o podawaniu młodej dziewczynie tabletek na odchudzanie i utrzymaniu jej w długich godzinach pracy. Przyglądamy się jej burzliwej młodości i temu, jak ukształtowała ją na artystkę, która może poruszyć publiczność przez pokolenia.
Jej rodzice myśleli o usunięciu ciąży
Kiedy Ethel Milne Gumm dowiedziała się, że jest w ciąży jesienią 1921 roku, nie była to radosna wiadomość. W rzeczywistości jej mąż, Frank Gumm, skontaktował się ze swoim przyjacielem Marcusem Rabwinem, który był studentem medycyny na Uniwersytecie Minnesoty, aby poprosić o radę w sprawie przerwania ciąży.
Aborcja nie była wówczas dozwolona, a Rabwin poinformował Franka, że nielegalna procedura może narazić jego żonę na niebezpieczeństwo. Rabwin namawiał również parę do kontynuowania ciąży, co ostatecznie uczynili. 10 czerwca 1922 roku w Grand Rapids w stanie Minnesota urodziła się Frances Ethel Gumm, która miała zostać Garlandem.
W wieku dwóch i pół roku Garland zadebiutowała w teatrze w Grand Rapids. Był to dla niej początek śpiewania przez całe życie, a także sposób na poczucie przynależności. Jak wyjawiła w 1963 roku, „Jedyny czas, kiedy czułam się pożądana, kiedy byłam dzieckiem, był wtedy, kiedy występowałam na scenie.”
Jako dziecko Judy Garland (po lewej) występowała ze swoimi starszymi siostrami Virginią i Mary Jane. Były one znane jako 'The Gumm Sisters.'
Photo: Bettmann/Getty Images
Garland wychowywała się w nieszczęśliwym domu
Dlaczego matka Garland chciała usunąć ciążę? Nie można tego wiedzieć na pewno, ale plotki o romansach Franka z młodymi mężczyznami i nastoletnimi chłopcami mogły mieć wpływ na Ethel. Działania Franka tak bardzo wymknęły się spod kontroli w Grand Rapids, że rodzina Gummów – w skład której wchodziły również starsze siostry Garlanda, Mary Jane i Virginia – przeniosła się w 1926 roku do Kalifornii.
Mieszkanie w Kalifornii było korzystne dla kariery Garlanda, ale nie mogło naprawić małżeństwa Gummów. W późniejszym okresie życia Garland stwierdził: „Jak sobie przypominam, moi rodzice cały czas się separowali i wracali do siebie. Bardzo trudno było mi to zrozumieć i oczywiście pamiętam strach, jaki odczuwałam przed tymi rozstaniami.”
Niestety, podobnie jak jej rodzice, Garland nie miała szczęśliwego życia domowego w dorosłym życiu; do chwili śmierci w wieku 47 lat miała na swoim koncie pięć małżeństw.
READ MORE: Judy Garland’s Personal Life Was a Search for Happiness She Often Portrayed Onscreen
Garland nazwała swoją matkę 'prawdziwą Złą Czarownicą z Zachodu'
W Lancaster, Garland mówiła sąsiadom, że chce być aktorką filmową, piosenkarką i tancerką, kiedy dorośnie. Ethel podzielała tę ambicję, choć nie widziała potrzeby czekania, aż Garland dorośnie.
Aby wzmocnić karierę Garland, Ethel zabierała swoją młodą córkę na liczne występy wodewilowe, a także na występy w Cocoanut Grove (popularnym klubie nocnym). Garland wystąpiła również na Światowych Targach w Chicago w 1934 roku.
Niektóre z odwiedzanych miejsc nie były odpowiednie dla dzieci – wystąpiła w klubie, który właśnie został napadnięty za hazard – ale to nie powstrzymało Ethel. I chociaż siostry Garland często dołączały do niej na scenie – występowały jako Gumm Sisters, zanim w 1934 roku stały się Garland Sisters – to właśnie Garland był obiektem (czasami negatywnej) uwagi Ethel. W wywiadzie z Barbarą Walters z 1967 roku Garland wspomina: „Ona jakby stała na skrzydłach, kiedy byłam małą dziewczynką i gdybym nie czuła się dobrze, gdybym była chora na brzuch, powiedziałaby: 'Wyjdziesz i zaśpiewasz, albo owinę cię wokół słupa łóżka i złamię cię na krótko!' Więc wychodziłam i śpiewałam.”
Według biografa Garland, Geralda Clarke’a, to właśnie Ethel jako pierwsza podała tabletki – jedne na zwiększenie energii, a inne na sen – swojej jeszcze nie 10-letniej córce. Zachowanie Ethel sprawia, że późniejsza charakterystyka Garland o jej matce jako „prawdziwej Złej Czarownicy z Zachodu” wydaje się być trafna.
MGM często krytykowało jej wygląd
Ciężka praca Garland – i Ethel – opłaciła się, kiedy podpisała kontrakt z Metro-Goldwyn-Mayer w 1935 roku. Nie było to jednak szczęśliwe zakończenie, na jakie liczono. Nie dość, że studio powoli znajdowało role dla Garland, to jeszcze podpisanie kontraktu otworzyło ją na krytykę jej wyglądu.
Dyrektor studia Louis B. Mayer rzekomo nazwał Garland „moją małą garbuską” (Garland miała mniej niż pięć stóp wzrostu i cierpiała na skrzywienie kręgosłupa). Ponieważ miała nadwagę, w kantynie kazano jej podawać tylko rosół z kurczaka i twarożek, a Mayer miał nawet sieć informatorów, którzy pilnowali, co Garland je. Przepisano jej również tabletki dietetyczne na bazie amfetaminy (co było wówczas powszechną praktyką).
Chociaż wkrótce stała się gwiazdą, praktyki te pozostały z Garland na długie lata. Powiedziała później: „Od czasu, gdy miałam 13 lat, między MGM a mną toczyła się nieustanna walka – czy jeść, czy nie jeść, ile jeść, co jeść. Pamiętam to bardziej żywo niż cokolwiek innego z mojego dzieciństwa.”
READ MORE: Judy Garland była na ścisłej diecie i zachęcana do brania pigułek pieprzowych podczas kręcenia Czarnoksiężnika z Oz
Nikt nie wstawił się za gwiazdą
Ojciec Garland zmarł w 1935 roku, krótko po tym jak Garland podpisała kontrakt z MGM. Nadal miała trudne relacje z matką, która sama była na liście płac MGM. (Ich relacje pogorszyły się, gdy matka wyszła ponownie za mąż; Garland nienawidziła swojego ojczyma, jak również faktu, że ślub odbył się w czwartą rocznicę śmierci jej ojca). Kiedy Garland zaczęła przykuwać uwagę publiczności, a MGM chciało wykorzystać swoją młodą gwiazdę, nikt nie martwił się o jej długoterminowe interesy.
W latach 1937 i 1938 Garland spędzała okresy na kręceniu dwóch filmów naraz. Potrafiła spędzić trzy godziny w szkole i dwie godziny na próbach śpiewu, zanim jeszcze stanęła przed kamerami, a nierzadko jej dzień pracy kończył się o czwartej lub piątej rano.
Aby utrzymać ten harmonogram, wyczerpana Garland ponownie sięgnęła po pigułki, które nazwała „bolączkami i wstrząsami”. Był to początek destrukcyjnego wzorca, który trwał przez lata. Mimo że Garland pozostała energiczną artystką w trakcie swojego życia pełnego nałogów, doświadczyła również wielu problemów z karierą i pieniędzmi. Problemy z nadużywaniem substancji doprowadziły do jej przedwczesnej śmierci z powodu przypadkowego przedawkowania w 1969 roku.