Articles

Jim Brown odchodzi na emeryturę, gdy na planie 'The Dirty Dozen'

Gdy sezon 1965 NFL zakończył się, Jim Brown był gwiazdą ligi. Został MVP 1965 po tym, jak w 14 meczach sezonu zdobył 1,544 jardów, czyli o 677 jardów więcej niż zdobywca drugiego miejsca, debiutant z Chicago Bears, Gale Sayers. W tym momencie, Brown był liderem sportu w pojedynczym sezonie i karierze jardów pędzących, przyłożeń pędzących i całkowitych przyłożeń. W ciągu dziewięciu lat gry w piłkę zawodową, Brown był ośmiokrotnie mistrzem w pędzeniu i trzykrotnie MVP.

Wielu uważa, że ten 77-jardowy TD jest najlepszym zagraniem w karierze Jima Browna. #HappyBirthdayJimBrown https://t.co/tp2MMttbCT

– Cleveland Browns (@Browns) February 16, 2016

Ale jemu się nudziło. Kiedy więc sezon się skończył, Brown wyjechał do Londynu kręcić film The Dirty Dozen, próbując pobudzić swój umysł. Był to jego drugi występ aktorski, a z powodu opóźnień w kręceniu filmu, dni coraz bardziej zbliżały się do tego, kiedy Brown będzie musiał wrócić, aby przygotować się do następnego sezonu NFL. Zdał sobie sprawę, że musi podjąć decyzję. Był już lipiec, a Brown miał wejść w ostatni rok dwuletniej umowy, która płaciła mu nieco ponad 60 tysięcy dolarów rocznie. Ale jeśli chciał zagrać w następnym sezonie i odebrać swoje pieniądze, musiałby porzucić film. Właściciel Browns Art Modell wydał oświadczenie, w którym postawił ultimatum.

Między innymi Modell powiedział: „Żaden weteran Browns nie otrzymał ani nie otrzyma pozwolenia na późne zgłoszenie się na nasz obóz treningowy w Hiram College – dotyczy to również Jima Browna. Jeśli Jim nie zgłosi się do Hiram w terminie odprawy, który przypada na niedzielę 17 lipca, to nie będę miał innego wyjścia, jak zawiesić go bez wynagrodzenia. Zdaję sobie sprawę ze złożonych problemów branży filmowej, ponieważ spędziłem w niej kilka lat. Jednakże, w uczciwości wobec wszystkich związanych z Browns – sztabu trenerskiego, zawodników i co najważniejsze, naszych wielu wiernych fanów – czuję się zmuszony powiedzieć, że będę musiał podjąć takie działania, jeśli Jim będzie nieobecny 17 lipca.”

Jim Brown przytrzymuje kierowcę karetki w scenie z filmu 'The Dirty Dozen', 1967.'The Dirty Dozen', 1967.

Jim Brown podtrzymuje kierowcę karetki w scenie z filmu 'Parszywa dziesiątka' z 1967 roku.

Metro-Goldwyn-Mayer/Getty Images

Modell zaczął nawet karać Browna grzywną w wysokości 100 dolarów za każdy dzień, w którym się nie pojawił. Ale nikt nie mówił Brownowi, co ma robić. Nawet właściciel drużyny, dla której grał.

Kilka dni później, Brown dał znać Modellowi, co ma się wydarzyć. Nie było żadnych wyświechtanych słów.

Drogi Art:

Piszę, aby poinformować Cię, że w ciągu najbliższych kilku dni ogłoszę swoją emeryturę z futbolu. Ta decyzja jest ostateczna i podjęta tylko ze względu na przyszłość, której pragnę dla siebie, mojej rodziny i, jeśli nie zabrzmi to kornie, mojej rasy. Bardzo mi przykro, że nie miałem tych informacji, które mógłbym przekazać Wam wcześniej, bo jedną z moich wielkich trosk było to, by na wszelkie sposoby próbować załatwić sprawy tak, bym mógł zagrać jeszcze rok.

Bardzo mi przykro, że złożyłeś takie oświadczenia, jakie złożyłeś, bo to nie było zwycięstwo Twoje czy moje, ale gazeciarzy. Na szczęście wydaje mi się, że mam trochę więcej wiary w Ciebie niż Ty we mnie. Szczerze cię lubię i będę chciał ci pomóc w każdy możliwy sposób, ale czuję, że musisz zdać sobie sprawę, że obaj jesteśmy mężczyznami i że moja męskość jest dla mnie tak samo ważna jak twoja dla ciebie.

W gazetach z Cleveland wskazano, że próbowałeś się ze mną skontaktować przez telefon. Cóż, mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że kiedy jestem w swoim mieszkaniu, nigdy nie odmawiam odebrania telefonu. Jedynym powodem, dla którego nie skontaktowałem się z Panem zanim poznałem datę ukończenia filmu, jest to, że data ta była jedynym ważnym czynnikiem. Musisz zdać sobie sprawę, że Twoja organizacja będzie zarabiać pieniądze i będzie odnosić sukcesy niezależnie od tego, czy ja tam jestem, czy nie. The Cleveland Browns są instytucją, która będzie stała przez długi, długi czas.

Zajmuję się kilkoma projektami, które są dla mnie bardzo interesujące. Mam wiele problemów do rozwiązania w tym czasie i jestem pewien, że znasz wiele z nich, więc jeśli zważyć sytuację prawidłowo „Browns” mają naprawdę nic do stracenia, ale Jim Brown ma wiele do stracenia. Biorę to za pewnik, że mam Twoje zrozumienie i najlepsze życzenia, bo w moim publicznym podejściu do tej sprawy będzie to postawa, która będzie dominować.

Sprawy biznesowe, które będziemy musieli wypracować, możemy zrobić, gdy wrócę do Cleveland. Dam ci wszelką pomoc, jaką mogę i mam nadzieję, że twoja operacja będzie sukcesem. Znasz obszary, w których mogę być pomocny i nawet jeśli nie poprosisz o tę pomoc, moja postawa będzie taka, że będę robił tylko to, co przyczyni się do sukcesu 'Cleveland Browns.'

Twój przyjaciel,

Jim Brown

Kilka dni później, reszta świata też by wiedziała. Jak pisarz Tim Layden zrelacjonował dla Sports Illustrated’s The MMQB w zeszłym roku:

Rano 14 lipca 1966 roku Brown przeprowadził konferencję prasową na planie The Dirty Dozen, ubrany w wojskowe fatigue, siedząc na wysokim krześle reżyserskim umieszczonym przed czołgiem. „Moim pierwotnym zamiarem było spróbować wziąć udział w sezonie 1966 National Football League”, powiedział Brown, czytając z kartki papieru. „Ale ze względu na okoliczności jest to niemożliwe”. Dzień później Brown spotkał się na planie filmu z cenionym pisarzem pro futbolowym Sports Illustrated, Texem Maule. Ich niezwykła wymiana zdań stała się podstawą artykułu, który ukazał się w numerze SI z 25 lipca 1966 roku. Brown przedstawił w nim plan swojego aktywistycznego życia poza futbolem, życia, które już się rozpoczęło wraz z założeniem przez niego Negro Industrial Economic Union (znowu język tamtych czasów), w które zaangażował wielu swoich kolegów z drużyny. Jego kariera filmowa i spór z Modellem przyspieszyły jego przejście do życia, którego już szukał. Brown powiedział Maule’owi: „Mogłem grać dłużej. Chciałem zagrać w tym roku, ale to było niemożliwe. Z jednej strony mamy opóźnienia w strzelaniu. Chcę więcej stymulacji umysłowej niż miałbym grając w piłkę. Chcę mieć swój udział w walce, która toczy się w naszym kraju, i mam okazję zrobić to teraz. Za rok może już nie. A później to: „Odchodzę z żalem, ale nie ze smutkiem.”

Layden namówił też Browna, by w zeszłym roku opowiedział o $100 dziennych grzywnach, którymi Modell zwykł go uderzać:

Pytasz go o Arta Modella i $100 dziennych grzywien. Brown pochyla się do przodu. „Chcesz poznać prawdziwą historię?”, pyta. „Nie miałem żadnej siły przetargowej. Ale jedyną rzeczą, jaką Browns mieli nade mną, było to, że jeśli chcę dalej grać w futbol, muszę grać dla Browns. Ale nie mogli mi powiedzieć, że muszę grać w futbol. Art zamierzał mnie karać za każdy dzień pobytu na planie filmowym? Powiedziałem: „Art, o czym ty mówisz? Nie możesz mnie ukarać, jeśli się nie pojawię. S-, już mnie nie ma. Otworzyłeś drzwi. „

Brown, jeden z najbardziej czczonych i szanowanych piłkarzy i działaczy w historii, wystąpił w około 44 filmach (w tym 17 głównych ról). Jak Modell dowiedział się w trudny sposób – nikt nigdy nie powiedział Brownowi, co ma robić.

Ryan Cortes jest pisarzem dla The Undefeated. Pieprz cytrynowy w jego skrzydłach.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *