Articles

Madonna Sykstyńska

Obraz ten został zamówiony przez papieża Juliusza II na cześć jego zmarłego wuja, papieża Sykstusa IV, jako ołtarz do kościoła bazylikowego klasztoru benedyktynów San Sisto w Piacenzy, z którym rodzina Rovere była od dawna związana. Zlecenie wymagało, aby obraz przedstawiał zarówno świętych Sykstusa, jak i Barbarę. Legenda głosi, że kiedy Antonio da Correggio po raz pierwszy zobaczył dzieło, został zainspirowany do zawołania: „I ja także, jestem malarzem!”

Przeniesienie do NiemiecEdit

W 1754 roku August III nabył obraz za 110 000 – 120 000 franków, po czym został on przeniesiony do Drezna i zyskał nowy rozgłos; miała to być najwyższa cena zapłacona za jakikolwiek obraz przez wiele dziesięcioleci. W wydanym w 2001 roku The Invisible Masterpiece, Hans Belting i Helen Atkins opisują wpływ, jaki obraz wywarł w Niemczech:

Jak żadne inne dzieło sztuki, Madonna Sykstyńska Rafaela w Dreźnie rozpalała wyobraźnię Niemców, jednocząc ich lub dzieląc w debacie o sztuce i religii…. Raz po raz obraz ten był określany mianem „najwyższego wśród obrazów świata” i obdarzany epitetem „boski”….

Jeśli opowieści są prawdziwe, obraz od razu zyskał na znaczeniu, ponieważ mówi się, że August przeniósł swój tron, aby lepiej go wyeksponować. Madonna Sykstyńska została szczególnie wyeksponowana przez Johanna Joachima Winckelmanna w jego popularnej i wpływowej Geschichte der Kunst des Alterthums (1764), pozycjonując obraz zdecydowanie na widoku publicznym i w centrum debaty na temat względnej wagi elementów klasycznych i chrześcijańskich. Naprzemiennie przedstawiając Rafaela jako „pobożnego chrześcijanina” i „boskiego poganina” (z jego wyraźnie nieprotestancką Marią, która równie dobrze mogłaby być Junoną), Niemcy pośrednio powiązali obraz z własną legendą, „Snem Rafaela”. Powstała w ostatnich dekadach XVIII wieku legenda – która znalazła się w wielu opowieściach, a nawet sztuce teatralnej – przedstawia Rafaela jako otrzymującego niebiańską wizję, która umożliwiła mu przedstawienie boskiej Madonny. Mówi się, że obraz ten poruszył wielu widzów, a niektórzy na jego widok popadali w stan religijnej ekstazy, przypominający syndrom Stendhala (w tym jeden z pacjentów Freuda). Ta niemal cudowna moc obrazu sprawiła, że stał się on ikoną XIX-wiecznego niemieckiego romantyzmu. Obraz wywarł wpływ na Goethego, Wagnera i Nietzschego. Według Dostojewskiego obraz był „największym objawieniem ludzkiego ducha”. Legenda głosi, że podczas nieudanego powstania drezdeńskiego w maju 1849 roku Michaił Bakunin „(bezskutecznie) doradzał rządowi rewolucyjnemu, by usunął Madonnę Sykstyńską Rafaela z Gemäldegalerie i powiesił ją na barykadach przy wjeździe do miasta, uzasadniając to tym, że Prusacy są zbyt kulturalni, by „odważyć się strzelać do Rafaela”. Historia ta została przywołana przez Międzynarodówkę Sytuacjonistyczną jako „demonstracja tego, jak sztuka przeszłości może być wykorzystana w teraźniejszości.” W 1855 roku otwarto „Neues Königliches Museum” (Nowe Muzeum Królewskie) w budynku zaprojektowanym przez Gottfrieda Sempera, a Madonna Sykstyńska otrzymała własną salę.

II wojna światowa i sowieckie posiadanieEdit

Madonna Sykstyńska inspirowana Partyzancką Madonną z Mińska autorstwa Michaiła Sawickiego na białoruskim znaczku pocztowym.

Madonna Sykstyńska została uratowana przed zniszczeniem podczas bombardowania Drezna w czasie II wojny światowej, ale warunki, w jakich została uratowana i dalsze dzieje dzieła są same w sobie przedmiotem kontrowersji. Obraz był przechowywany wraz z innymi dziełami sztuki w tunelu w Szwajcarii Saksońskiej; gdy natknęła się na nie Armia Czerwona, zabrała je. Obraz został tymczasowo przeniesiony do Pillnitz, skąd w skrzyni na namiotowym wagonie-platformie przewieziono go do Moskwy. Tam widok Madonny sprawił, że Michaił Chrapczenko, sowiecki czołowy urzędnik zajmujący się sztuką, oświadczył, że Muzeum Puszkina będzie mogło teraz pretendować do miejsca wśród wielkich muzeów świata.

W 1946 roku obraz trafił na czasową wystawę zamkniętą do Puszkina, wraz z innymi odzyskanymi przez Sowietów skarbami. Ale w 1955 roku, po śmierci Józefa Stalina, Sowieci postanowili zwrócić sztukę Niemcom, „w celu wzmocnienia i dalszego postępu przyjaźni między narodami radzieckim i niemieckim”. Po tym wydarzeniu pojawiły się międzynarodowe kontrowersje, prasa na całym świecie twierdziła, że drezdeńska kolekcja sztuki została uszkodzona w radzieckim magazynie. Sowieci odpowiadali, że w rzeczywistości ocalili dzieła. Tunel, w którym przechowywano dzieła sztuki w Szwajcarii Saksońskiej, był klimatyzowany, ale według radzieckiego rzecznika wojskowego, w momencie odkrycia kolekcji nastąpiła awaria zasilania i dzieła sztuki zostały wystawione na działanie wilgotnych warunków panujących w podziemiach. Radzieckie obrazy „Partyzancka Madonna z Mińska” Michaiła Sawickiego i „Ocalony świat pamięta” Mai Dantsig są wzorowane na Madonnie Sykstyńskiej.

Zaczęły krążyć opowieści o straszliwych warunkach, w jakich ocalono Madonnę Sykstyńską. Jednak, jak donosi ARTnews z 1991 roku, rosyjski historyk sztuki Andriej Czegoriew, który został wysłany przez Sowietów do Niemiec w 1945 roku, aby dokonać przeglądu sztuki, zaprzeczył temu:

To było najbardziej bezczelne, zuchwałe kłamstwo…. W jakiejś ponurej, ciemnej jaskini dwaj żołnierze, po kolana w wodzie, niosą Madonnę Sykstyńską w pozycji pionowej, zawieszoną na płachtach, bardzo łatwo, ledwie używając dwóch palców. A przecież nie mogłoby jej tak podnieść nawet kilkunastu zdrowych facetów… bo była wrobiona…. Wszystko, co wiąże się z tą wyimaginowaną akcją ratunkową, jest po prostu kłamstwem.

ARTnews wskazał również, że dowódca brygady, która odzyskała Madonnę, również określił te historie jako „kłamstwo”, w liście do Literaturnaja Gazieta opublikowanym w latach 50. XX wieku, wskazując, że „w rzeczywistości 'Madonna Sykstyńska', podobnie jak niektóre inne obrazy, …znajdowała się w suchym tunelu, gdzie były różne przyrządy monitorujące wilgotność, temperaturę itp.”. Ale, prawdziwe czy nie, historie te znalazły oparcie w wyobraźni publicznej i zostały utrwalone jako fakty w wielu książkach.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *