PBS: Tesla – Master of Lightning: War of the Currents
W listopadzie i grudniu 1887 roku Tesla złożył siedem amerykańskich patentów w dziedzinie polifazowych silników prądu zmiennego i przesyłu energii. Obejmowały one kompletny system generatorów, transformatorów, linii przesyłowych, silników i oświetlenia. Pomysły były tak oryginalne, że zostały wydane bez skutecznego zaskarżenia i okazały się najcenniejszymi patentami od czasów telefonu.
Przygodny przemysłowiec z Pittsburgha, George Westinghouse, wynalazca kolejowych hamulców pneumatycznych, usłyszał o wynalazku Tesli i pomyślał, że może on być brakującym ogniwem w przesyłaniu energii na duże odległości. Przyszedł do laboratorium Tesli i złożył ofertę, kupując patenty za 60 000 dolarów, w tym 5 000 dolarów w gotówce i 150 akcji korporacji Westinghouse. Zgodził się również płacić tantiemy w wysokości 2,50 USD za każdy sprzedany KM mocy elektrycznej. Mając w planach kolejne wynalazki, Tesla szybko wydał połowę swojego nowo zdobytego majątku na nowe laboratorium.
Wraz z przełomem, jaki zapewniły patenty Tesli, wybuchła wojna przemysłowa na pełną skalę. Stawką była przyszłość rozwoju przemysłowego w Stanach Zjednoczonych i to, czy wybraną technologią będzie prąd zmienny Westinghouse’a, czy prąd stały Edisona.
W tym czasie Edison rozpoczął wojnę propagandową przeciwko prądowi zmiennemu. Westinghouse wspominał:
Pamiętam, jak Tom powiedział im, że prąd stały jest jak rzeka spokojnie płynąca do morza, podczas gdy prąd zmienny jest jak rwący potok pędzący gwałtownie nad przepaścią. Wyobraźcie to sobie! Mieli nawet profesora Harolda Browna, który przemawiał do publiczności… i porażał prądem psy i stare konie na scenie, aby pokazać, jak niebezpieczny jest prąd zmienny.
W międzyczasie pewien morderca miał zostać stracony na pierwszym krześle elektrycznym w nowojorskim więzieniu stanowym Auburn. Profesorowi Brownowi udało się nielegalnie kupić używany generator Westinghouse’a, aby raz na zawsze zademonstrować ekstremalne niebezpieczeństwo prądu zmiennego. Królikiem doświadczalnym był William Kemmler, skazany za morderstwo z użyciem siekiery, który zmarł w okropny sposób 6 sierpnia 1890 roku, w „okropnym spektaklu, znacznie gorszym niż powieszenie”. Technika ta została później nazwana „Westinghousing”.
Mimo złej prasy, dla Westinghouse’a i Tesli działy się dobre rzeczy. Korporacja Westinghouse wygrała przetarg na oświetlenie Światowych Targów w Chicago, pierwszych całkowicie elektrycznych targów w historii. Targi te nazwano również Columbian Exposition dla uczczenia 400. rocznicy odkrycia Ameryki przez Kolumba. W starciu z nowo powstałą General Electric Company (firmą, która przejęła Edison Company), Westinghouse podciął o połowę milionową ofertę GE. Znaczna część proponowanych przez GE wydatków była związana z ilością miedzianego drutu niezbędnego do wykorzystania prądu stałego. Zwycięska oferta Westinghouse’a zawierała propozycję bardziej wydajnego i ekonomicznego systemu prądu zmiennego.
Wystawa Kolumbijska została otwarta 1 maja 1893 roku. Tego wieczoru prezydent Grover Cleveland nacisnął przycisk i sto tysięcy lamp żarowych oświetliło neoklasyczne budynki na terenie targów. To „miasto światła” było dziełem Tesli, Westinghouse’a i dwunastu nowych jednostek generujących prąd zmienny o mocy tysiąca koni mechanicznych, umieszczonych w Hali Maszyn. W Wielkiej Sali Elektryczności dumnie prezentował się polifazowy system Tesli służący do wytwarzania i przesyłu prądu zmiennego. Dla dwudziestu siedmiu milionów ludzi, którzy przybyli na targi, stało się jasne, że prądem przyszłości jest prąd zmienny. Od tego momentu ponad 80 procent wszystkich urządzeń elektrycznych zamawianych w Stanach Zjednoczonych było zasilanych prądem zmiennym.
.