I Decided To Finally Get In Shape In My 50s-Here’s How I Did It
Problemy zdrowotne i wcześniejsza emerytura dały Lisie impuls, którego potrzebowała, aby umieścić swoją sprawność fizyczną na szczycie listy rzeczy do zrobienia.
Jako kobiety, tak wiele z tego co robimy kręci się wokół dbania o innych. Staramy się, aby nasze dzieci były zdrowe, nasi szefowie zadowoleni, a nasze domy działały jak dobrze naoliwione maszyny. Dopiero gdy trzy lata temu przeszłam na emeryturę, w wieku 50 lat, zdałam sobie sprawę, że w tym całym szaleństwie zabrakło mi jednej istotnej rzeczy: dbania o siebie.
(Masz 10 minut? Wtedy masz czas, aby uzyskać formę i wyszczupleć na dobre dzięki nowym 10-minutowym treningom i 10-minutowym posiłkom Prevention. Get Fit in 10: Slim and Strong for Life now!)
Przez większość mojego życia, nigdy nie byłam kimś, kogo można by nazwać „niezdrowym”, ale poza uczestnictwem w biurowym biegu 5K każdego roku (który przechodziłam i powoli biegałam), nigdy nie robiłam wiele dla swojego dobrego samopoczucia. Mój mąż i ja byliśmy zaangażowani w działalność naszego kościoła i mieliśmy trójkę dzieci, z których wszystkie dzieliło siedem lat. Oznaczało to, że przez dobre dwie dekady byłam zaangażowana w opiekę nad dziećmi i zajęcia szkolne. Dodatkowo, jako agentka specjalna w rządzie federalnym, często znajdowałam się w dziwnych godzinach nocnych, wypełniając nakazy, a w miarę rozwoju mojej kariery miałam do czynienia z coraz większym stresem, co w końcu odbiło się na moim ciele.
Spróbuj tej prostej kombinacji jogi, aby się odstresować i poczuć się wolna od bólu:
Kilka lat przed moimi 50. urodzinami zaczęto podawać mi leki, aby kontrolować poziom cholesterolu, który osiągnął 310. Na krótko przed przejściem na emeryturę zdiagnozowano u mnie perforację okrężnicy, stan, który może być spowodowany różnymi chorobami, w tym wrzodami i zapaleniem wyrostka robaczkowego. Choroba była tak poważna, że przez trzy miesiące musiałam nosić worek kolostomijny. Aby założyć worek, lekarze otworzyli moją jamę brzuszną, przecięli jelita, wyciągnęli je przez nacięcie w moim boku i przyszyli ich koniec do worka, który wisiał na zewnątrz mojego żołądka, zbierając mój stolec. Kiedy byłem już na tyle zdrowy, że nie potrzebowałem worka, miałem kolejną operację, aby ponownie połączyć moje jelita.
Jasne, to wszystko było dość okropne. Ale dla mnie najgorsza była blizna po operacji kolostomii. Blizna, która naznaczyła mój brzuch i boki, była jak oko byka na „problematyczne miejsca” mojego ciała. Zawsze nosiłam nadmiar kilogramów w talii. Ale teraz, z uszkodzonymi i zanikającymi mięśniami rdzenia, mój pooperacyjny brzuch doprowadzał mnie do szału. Mój lekarz powiedział, żeby dać mu rok, a potem możemy rozważyć drugą operację, aby zająć się bliznami i nadmiarem kilogramów, które się wokół niego pojawiły.
Więcej: 5 Ways To Keep Scars From Sticking Around
Ale byłam zdecydowana nie iść ponownie pod nóż. Wiedziałam, że sama znajdę sposób, aby to naprawić.
Odkrywanie mojej miłości do fitnessu
W moim dążeniu do uzyskania sprawności fizycznej i poczucia się bardziej pewnym siebie we własnej skórze, Próbowałam pracować z osobistym trenerem, a później ćwiczyć z moim kochającym fitness siostrzeńcem. Odchudziłem się trochę i stonowałem, a właściwie przebiegłem swój pierwszy półmaraton w 2015 roku (na zdjęciu powyżej) z czasem ukończenia 2:42:44. Bieganie na długich dystansach kładzie duży nacisk na moje kolana, więc nie planuję biegać kolejnej połówki. Ale byłam z siebie dumna, że udało mi się to osiągnąć i wykreślić to osiągnięcie z mojej listy rzeczy do zrobienia.
Więcej: How To Stay Fit At 70 (And Beyond)-From Kathrine Switzer, The First Woman Ever To Officially Run The Boston Marathon
Jedną z zalet rozpoczęcia ćwiczeń w wieku 50 lat jest to, że każde moje osiągnięcie było pierwszym. Nie było porównywania moich czasów biegu do tych z lat 20-tych, 30-tych czy 40-tych. Każdy trening był moim osobistym rekordem, co było niezwykle zachęcające i utrzymywało mnie w motywacji. Ale pomimo wszystkich moich postępów w sprawności fizycznej, naprawdę nie byłem zachwycony moimi treningami na siłowni. Podnoszenie ciężarów i bieganie długich dystansów czuło się dla mnie nudne. Tak więc, latem 2016 roku, zdecydowałem, że rzucę siłownię i zapiszę się do Orangetheory Fitness. Poszedłem do studia raz z moją córką i naprawdę podobał mi się trening.
Więcej: Party-Inspired Workouts Keeping Fitness Fun
Klasy były szybkie i zróżnicowane, mieszając sprinty na bieżni z wiosłowaniem i treningiem siłowym, więc nie było miejsca na nudę. W ciągu kilku minut każde zajęcia sprawiały, że czułam, że się spalam. Więc raz w tygodniu wydawało się dobrym miejscem na rozpoczęcie zajęć i szczerze mówiąc, nie sądziłem, że kiedykolwiek dojdę do punktu, w którym będę chodził częściej. Zajęcia były naprawdę intensywne!
Więcej: I Fell In Love With THIS Food-And It Helped Me Maintain My 90-Pound Weight Loss
Jednak kilka miesięcy później, w październiku 2016 roku, moje lokalne Orangetheory zorganizowało sześciotygodniowe wyzwanie fitness, które obejmowało chodzenie na trzy zajęcia tygodniowo – co dla mnie wydawało się dużo! Mój instruktor zachęcił mnie, abym poszedł na to i przypomniał mi, że nawet jeśli musiałbym pracować na mniej niż 100% podczas każdej klasy, pracowałbym więcej i uzyskałbym większe korzyści niż trzymając się mojej jednej klasy tygodniowej. Wyzwanie położyło również nacisk na właściwe odżywianie i podkreśliło jedzenie całej, nieprzetworzonej żywności. Prawdę mówiąc, nigdy wcześniej nie starałam się wyeliminować z mojej diety przetworzonej żywności. Jako zapracowana, szalona mama, przez długi czas były one podstawą mojej rutyny żywieniowej. Zdecydowałam się jeść zdrowiej i więcej ćwiczyć, więc zdecydowałam się na skok wiary i zapisałam się na wyzwanie.
Sześć tygodni później straciłam cały centymetr z moich bioder i czułam, że moje ciało zmienia się jeszcze bardziej niż wcześniej. Zyskałam mięśnie w miejscach, o których nawet nie wiedziałam, że można je mieć, i po raz pierwszy w życiu miałam zgrabny tyłek! W międzyczasie mój rdzeń zaczął wyglądać i czuć się mocniej, nawet mocniej niż przed kolostomią i urodzeniem dzieci. Posiadanie jędrniejszego, bardziej napiętego brzucha sprawia, że moja blizna jest mniej widoczna niż wyobrażam sobie, że mogłaby być, gdybym poddała się operacji.
Więcej: Powyżej 40? You’ll Want To Do These 5 Exercises Every Week
Minęło siedem miesięcy od zakończenia wyzwania, a ja nadal biorę od trzech do czterech zajęć Orangetheory tygodniowo (raz na jakiś czas udaje mi się zrobić pięć!) i uczestniczę w około jednym biegu, zazwyczaj 5K, miesięcznie. Jestem bardziej świadoma tego, co jem, wybierając świeże owoce i warzywa, kiedy tylko jest to możliwe, i unikam przetworzonej żywności, która kiedyś była moim głównym punktem odniesienia.
(Zrezygnuj z przetworzonej żywności i dowiedz się, jak zatrzymać cykl zachcianek, zanim się zacznie, dzięki naturalnie słodkim, słonym i satysfakcjonującym posiłkom w Eat Clean, Lose Weight & Love Every Bite.)
Nagrody
Wychodzę z moich treningów szczęśliwsza niż byłam, gdy wchodziłam do studia. To jest jak w „Legalnej blondynce”, kiedy Reese Witherspoon mówi: „Ćwiczenia dają ci endorfiny. Endorfiny sprawiają, że jesteś szczęśliwy. Szczęśliwi ludzie po prostu nie strzelają do swoich mężów; po prostu nie strzelają.” Mam o wiele więcej energii do poświęcenia, zarówno dla mojej rodziny, jak i dla siebie, i czuję, że radzę sobie ze stresem o wiele lepiej niż kiedyś.
Gdy nie mam ochoty iść na zajęcia jednego dnia, pamiętam, że robienie czegoś jest lepsze niż nic, więc zabieram tam swój tyłek. A kiedy już dotrę na miejsce, czuję się podekscytowana. Widok osoby obok mnie na bieżni lub wioślarzu popycha mnie do głębszego i cięższego wysiłku. Wiem, że dziewięć razy na dziesięć, kiedy mój umysł chce, żebym się zatrzymał, moje ciało może kontynuować. Bez względu na to, jak się czuję, kiedy wchodzę do klasy, zawsze kończę pracę jak szalona osoba.
Więcej: I Tried Working Out Every Single Morning For A Month, And Here’s What Happened
Mentalnie i fizycznie czuję się lepiej niż kiedykolwiek. Ale wciąż jestem chętna, by robić więcej. Mój lekarz często pyta mnie: „Czy planujesz pole dance albo coś w tym stylu?”. „Cóż, nie”, odpowiadam. „Po prostu wiem, że mam w sobie więcej, aby stać się najlepszą wersją siebie”.
Wskazówki Lisy
Podążaj za Lisą dzięki tym wskazówkom, jak uzyskać formę w każdym wieku:
1. Uczyń siebie priorytetem. Na początku wzdrygałam się przed wydaniem 160 dolarów miesięcznie na nieograniczone członkostwo w Orangetheory Fitness, ale potem przypomniałam sobie, że kiedyś wydawałam 80 dolarów tygodniowo na korepetytora rachunków dla jednego z moich dzieci. Musiałam zacząć traktować siebie priorytetowo, tak jak zawsze traktowałam wszystkich innych.
2. Zacznij tam, gdzie jesteś teraz. Wiele osób mówi, że zacznie pracować po tym, jak schudną, ale moim zdaniem najlepiej jest zacząć od razu. Często jest to najtrudniejszy krok, ale kiedy już zaczniesz i zaczniesz ćwiczyć, będziesz chciał to kontynuować. Nigdy nie ćwiczyłam, ale teraz nie mogę sobie wyobrazić, jak smutno by mi było, gdybym musiała zrezygnować z moich treningów.
PREVENTION PREMIUM: 50 Best Walks In America
3. Znajdź trening, który kochasz. Jest zbyt wiele opcji, aby zmuszać się do treningu, który nie jest twoją pasją. Orangetheory Fitness jest tym, co sprawiło, że ćwiczenia w końcu „kliknęły”, dla mnie. Spróbuj nowych rzeczy i znajdź to, co lubisz. Może się okazać, że pływanie, jazda na rowerze, wędrówki, lub praca z trenerem jest tym, co sprawia, że zakochujesz się w fitnessie.
Więcej: These Are The Socks You Should Actually Be Wearing When You Work Out
4. Miej zaufanie do siebie. Wątpiłam w moją zdolność do przejścia na trzy zajęcia w tygodniu, ale cieszę się, że poszłam za namową instruktora. Teraz mam to samo zaufanie do siebie, że tak, mogę zrobić wszystko, co sobie wymyślę i do czego dążę.
Więcej: 1-Minute Meditation For Confidence
5. Stwórz system odpowiedzialności. Zapisywanie się na zajęcia fitness z wyprzedzeniem jest tym, co trzymało mnie na dobrej drodze. Sprawia, że planuję swój harmonogram wokół moich treningów, a ponieważ wiem, że zostanę obciążona nawet jeśli się nie pojawię, powstrzymuje mnie to od pomijania tych dni, w które wolałabym być wegetarianką w domu. Niezależnie od tego, czy spotykasz się z przyjacielem na cotygodniowe treningi, czy też planujesz sesje z trenerem, znajdź sposób, aby się do nich zobowiązać.
Więcej: 10 Weird Ways To Make Yourself Work Out-Even When You Really Don’t Want To