Articles

NBA pozwoliła Cleveland Cavaliers kupić Draft Picks

Były właściciel Cleveland Cavaliers był tak okropny w prowadzeniu franczyzy, że liga stworzyła zasadę przeciwko sposobowi, w jaki prowadził interesy. Jego niegospodarność była tak rażąca, że następni właściciele nie sfinalizowaliby zakupu, gdyby nie mogli kupić czterech pierwszorundowych picków w drafcie NBA.

Ted Stepien doprowadził Cleveland Cavaliers do upadku

Ted Stepien kupił Cleveland Cavaliers przed sezonem 1980- 81.81 i sprzedał ich w 1983 roku po dużych stratach finansowych. W międzyczasie zespół osiągnął bilans 66-180, sześciokrotnie zmieniał trenera i oddał tak wiele pierwszorundowych picków, że NBA stworzyła „Regułę Stepiena”. Początkowo kupił 38% udziałów w Cavaliers za 2 miliony dolarów i szybko zwiększył swój udział do 82%, co dało mu kontrolę nad codziennymi operacjami.

Jednym z pierwszych ruchów Stepiena było zatrudnienie trenera Uniwersytetu Minnesota Billa Musselmana, który nie dotrwał do końca sezonu i został przeniesiony z bilansem 25-46. Stepien zwolnił trzech kolejnych trenerów w następnym sezonie, w wyniku czego Musselman został przeniesiony z powrotem na ławkę, aby zakończyć sezon.

Niecierpliwy i impulsywny właściciel pozbywa się przyszłości

Ted Stepien zaczął handlować pierwszorundowymi pickami niemal natychmiast w poszukiwaniu natychmiastowej walki o playoffy, która nigdy nie nadeszła. Dwie transakcje z Dallas Mavericks kosztowały Cleveland Cavaliers ich picki z lat 1983, 1984 i 1986 w zamian za Mike’a Bratza, Richarda Washingtona i Jerome’a Whiteheada; trio wystąpiło w 170 meczach Kawalerzystów.

Późniejszy handel zDallas za Geoffa Hustona wyszedł lepiej, ale kosztował Cleveland swój wybór w 1985 roku. Jedynym powodem, dla którego Stepien nie przehandlował pierwszej rundy z 1982 roku było to, że poprzedni właściciele pobili go na głowę i sprzedali ją Los AngelesLakers – którzy użyli jej do wyboru Jamesa Worthy’ego nr 1.

Pracownicy ligi uznali Stepiena za tak nieodpowiedzialnego, że tymczasowo zabronili mu handlować kolejnymi pickami bez zgody ligi, podczas gdy oni ustalali co dalej. Rozwiązaniem była „Reguła Stepiena”, która mówi, że drużyna nie może handlować swoim pierwszorundowym pickiem w kolejnych latach, chyba że w określonych okolicznościach.

Reguła ta była fatalną wiadomością dla Mavericks, którzy stracili swojego ulubionego partnera do handlu. Dallas wykorzystało swój pakiet dodatkowych pierwszorundowych wyborów do pozyskania Dereka Harpera (1983), Sama Perkinsa (1984), Detlefa Schrempfa (1985) i Roya Tarpleya (1986). Harper, Perkins i Schrempf rozegrali co najmniej 1136 meczów w NBA i zdobyli łącznie 47 091 punktów.

Nowi właściciele nalegali na pomoc ze strony NBA

Gdy Gordon i George Gund kupili Cleveland Cavaliers od Teda Stepiena w 1983r, wynegocjowali umowę z NBA, która pozwalała im zapłacić 500 000 dolarów za serię czterech pierwszorundowych picków w drafcie począwszy od 1983 roku. Był to rozsądny warunek z ich strony, jeśli Gunds nie radzili sobie dużo lepiej z pickami draftu niż Stepien bez nich.

W 1983 roku wybrali Stewarta Grangera z Villanovy, który zdobył średnio 4,5 punktu w 56 meczach i został sprzedany w offseason. Cavs wybrali Tima McCormicka z Michigan w 1984 roku i spakowali go, aby pozyskać Mela Turpina z Washington Bullets. Turpin wytrzymał trzy sezony w Cavs i zdobywał średnio 10.4 punktów. W 1985 roku Cavaliers wylosowali Charlesa Oakleya, ale sprzedali go, by pozyskać Keitha Lee z Chicago Bulls.

W drafcie 1986 roku wszystko poszło lepiej. Cavs mieli pick nr 1 z wymiany z 1979 roku z Philadelphia 76ers za Joe Bryanta plus zakupiony pick. Wybrali Brada Daugherty’ego i Rona Harpera, z których obaj przeszli do solidnych karier w NBA.

Harper został sprzedany po trzech sezonach w umowie, która przyniosła Danny’ego Ferry’ego do Cleveland.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *