Articles

Smoczy problem Florydy

Ciało plamiste jaszczurki monitorującej Nil może osiągnąć do 2 metrów długości. Na jednym końcu znajduje się potężny ogon, który napędza zwierzę przez wodę i biczuje napastników z zaskakującą siłą. Z drugiej strony znajduje się kręta głowa, która pożera gryzonie, ptaki, ryby, jaja krokodyli i wszystko inne, co znajdzie się w zasięgu jej przerażających, zakrzywionych zębów. Monitor nie jest wybredny. To potężne zwierzę i największa jaszczurka w Afryce.

Jest to również największa jaszczurka na Florydzie.

Nie wiadomo dokładnie, kiedy monitor przybył na Florydę, ale po raz pierwszy zauważono go w 1990 roku. Prawdopodobnie został wprowadzony jako część handlu zwierzętami domowymi. Następnie albo uciekł, albo został wypuszczony przez ludzi, którzy zdali sobie sprawę o wiele za późno, że być może ogromna, inteligentna, aktywna, drapieżna jaszczurka nie jest wspaniałym zwierzęciem domowym.

Odkąd monitory były wolne, wydarzenia potoczyły się w sposób przewidywalny. Jaszczurki te wędrują po dużych obszarach, szybko rosną, rozmnażają się w młodym wieku i składają do 60 jaj w jednym potomstwie, więc ich liczba szybko rosła. Uwielbiają wodę i zostały przyciągnięte do tych samych nadbrzeżnych nieruchomości, które przyciągają właścicieli domów na Florydzie. Obecnie istnieją trzy stałe populacje hodowlane w tym stanie, z których największa liczy ponad 1000 osobników.

Aby przewidzieć, co jaszczurka monitorująca będzie robić w przyszłości, Stephanie Dowell z Uniwersytetu Fordham postanowiła przyjrzeć się, jak zachowuje się w swoim ojczystym domu. Wraz ze swoim przełożonym, samozwańczym maniakiem muzealnym Evonem Hekkalą, Dowell zsekwencjonowała DNA dziesiątków monitorów nilowych z całej Afryki – zarówno świeżo złapanych osobników, jak i tych zachowanych w kolekcjach muzealnych.

Znalazła kilka niespodzianek. Rzekomo odrębny gatunek o nazwie monitor ozdobny okazał się być monitorem nilowym pod inną nazwą. Tak więc dwie jaszczurki stały się jedną. Ale kanoniczny „monitor nilowy” obejmuje tak naprawdę trzy genetycznie odrębne linie z zachodniej, północnej i południowej Afryki. Zachodnia z nich powinna być traktowana jako odrębny gatunek: Oddzieliła się od pozostałych 7,7 mln lat temu, a jej genom różni się aż o 9 proc. To znacznie większa przepaść niż ta, która istnieje między nami a szympansami. Tak więc jedna jaszczurka stała się znowu dwiema.

Nowo wyodrębniony zachodnioafrykański monitor nilowy jest nie tylko genetycznie odrębny, ale również genetycznie wąski. Na podstawie podobieństw między różnymi osobnikami Dowell oszacował, że populacja jaszczurki rozbiła się między 1000 a 1800 lat temu. Zbiega się to w czasie z gwałtownym rozwojem starożytnego malijskiego miasta Djenné-Djenno- głównego węzła handlu transsaharyjskiego. Dowody archeologiczne potwierdziły, że ludzie rzeczywiście łapali jaszczurki monitorowe i handlowali nimi, prawdopodobnie w celach spożywczych. Z tego powodu liczba jaszczurek spadła.

Takie wykorzystywanie trwa do dziś. Każdego roku około 500 000 skór monitora nilowego jest wysyłanych na cały świat, aby zrobić z nich buty, torby i akcesoria. Kolejne 10 000 żywych osobników jest eksportowanych do handlu zwierzętami domowymi. A niektóre z nich trafiły na Florydę.

More Stories

Gdy Dowell przeanalizowała DNA 25 monitorów z Florydy, złapanych przez kolegę Todda Campbella, stwierdziła, że wszystkie należą do gatunku zachodnioafrykańskiego. Wszystkie są potomkami jaszczurek, które zostały schwytane gdzieś pomiędzy Liberią a Kamerunem i przewiezione przez Atlantyk. Stało się to co najmniej trzy razy, dając początek populacjom żyjącym obecnie w Cape Coral, West Palm Beach i Homestead.

Wiedząc, skąd pochodzą jaszczurki, Dowell mogła przewidzieć, dokąd się udadzą. Ich dom w Afryce Zachodniej ma niezwykle podobny klimat do południowej Florydy, więc zakładając, że inwazyjne jaszczurki są przystosowane do takich środowisk, prawdopodobnie pozostaną na miejscu. „Nie sądzę, że rozprzestrzenią się tak daleko na północ” – mówi Dowell. „Jeśli naprawdę chcemy ukierunkować badania i wysiłki zmierzające do eliminacji, powinniśmy szukać dalej na południe.”

Ale inny gatunek monitora nilowego to już inna sprawa. Może on przetrwać przez zimne i mroźne zimy w południowej Afryce, hibernując. Jeśli dostał się do Stanów Zjednoczonych, symulacje Dowella przewidują, że może to zrobić sobie wygodne na całym wschodnim i zachodnim wybrzeżu, zwłaszcza jeśli klimat nadal ociepla.

„Jeśli, na przykład, zdecydowaliśmy się rozprawić się z handlu w Afryce Zachodniej, a eksploatacja przeniósł się do Afryki Południowej, że linia może rozprzestrzeniać się bardzo szybko,” mówi Hekkala. „Jego inwazyjność jest znacznie większa. Jest on tak przystosowany do klimatu Ameryki Północnej, że mógłby rozprzestrzenić się prawie do Chicago, nawet bez zmian klimatycznych.”

Ten scenariusz pokazuje, jak ważne jest, aby w pierwszej kolejności powstrzymać jaszczurki przed przedostaniem się do kraju. „Kiedy już zorientujemy się, że dany gatunek jest tutaj, a są liczne raporty, jest już za późno. Musimy wykonać lepszą pracę w zakresie badań przesiewowych” – mówi Steve Johnson z Uniwersytetu Florydy. „Nie wykonujemy wystarczająco dobrej pracy jako stan, aby regulować to, co do nas napływa”

Nie myli się. Floryda jest światowym centrum numer jeden dla inwazyjnych gadów i płazów. Ma kilka portów, dużą populację potencjalnych właścicieli zwierząt domowych i ciepły, wilgotny klimat. Prawie 140 obcych gatunków zadomowiło się tam na stałe, w tym ropuchy trzcinowe, kameleony panterowate, pytony birmańskie, jaszczurki tegu, anakondy zielone i węże tentakowate.

„Każdy skrawek informacji biologicznych i ekologicznych, które możemy uzyskać o gatunku w jego rodzimym zasięgu, przybliża nas o krok do opracowania strategii zarządzania, która pozwoli kontrolować go w jego wprowadzonym zasięgu”, mówi Johnson. „Nie sądzę, że kiedykolwiek uda nam się wyeliminować monitora nilowego z Florydy, ale mam nadzieję, że uda nam się go powstrzymać”. A w międzyczasie, jeśli zauważysz jednego, Florida Fish and Wildlife Commission chce, abyś powiedział im o tym na IveGot1.org (tak, naprawdę) lub ich aplikacji IveGot1. I na litość, nie próbuj uchwycić jednego.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *